sobota, 18 marca 2023

Kwiecień Plecień - Mette Vedsø, czyli co się z Tobą dzieje?

Kolejna z książek Wydawnictwa Widnokrąg z serii "książek do zadań specjalnych". Ciut więcej o cyklu pisałem przy poprzedniej (kliknij tu), więc dziś już jedynie krótko o tym konkretnym tytule, choć warto wspomnieć, że do tej książki wydawnictwo oferuje też scenariusze np. dla nauczycieli (link na koniec), jest więc okazja do tego, by docenić ją jeszcze bardziej. Tak, docenić, bo uważam że każda z nich naprawdę zasługuje na uwagę, inspiruje do rozmów na ważne tematy, a jeżeli pojawi się dodatkowa pomoc, to już generalnie cudna sprawa. Namawiam bibliotekę u siebie do organizowania "lekcji bibliotecznych" wokół tej serii, ale gdzie mogę będę też namawiał nauczycieli, by się zainteresowali tymi tytułami.

Z czym kojarzy się Wam powiedzenie "kwiecień-plecień" - ze zmienną pogodą, ale i tym jak ona wpływa na nasze samopoczucie. Doceniam pomysł tłumaczki (Edyta Stępkowska), bo nie jest pewnie łatwo uchwycić wszystkich niuansów językowych w takich grach słownych. Można by co prawda zastanowić się nad pozostawieniem angielskich zdań w tekście bez tłumaczenia, ale to już pewnie bardziej uwaga do wydawcy - czy każdy 11 latek (a książka oznaczona jest na 11+) płynnie czyta po angielsku? Choć one mają tu swoje znaczenie, może jednak warto dodać przypisy.


Skupmy się jednak na treści. Pi to zwykła nastolatka, która pewnie tak jak wielu młodych ludzi, denerwuje się przed różnymi wystąpieniami, stresuje przy sprawdzianach. Najwyraźniej jednak dla niej to problem trochę trudniejszy niż dla przeciętnego nastolatka - choć sama tego nie rozumie, strach paraliżuje ją na tyle, że jest bliska omdlenia. Katastrofa w trakcie prezentacji na angielskim okazała się na tyle bolesna, iż dziewczynka nie chce myśleć o powrocie do szkoły. Ma mądrych nauczycieli i rodziców, którzy nie wywierają presji, ale na wszelki sposób zachęcają ją do szukania odpowiedzi na pytanie które ją dręczy - czemu nie panuję nad swoimi napadami paniki, jak je kontrolować, jak normalnie żyć, skoro nawet wychodzenie z domu okazuje się zbyt trudne. Wszędzie poddawanie ocenie, pytania, oczekiwanie odpowiedzi... Terapeuci, konsultacje, szukanie sposobów na relaksację... Jak to łatwo powiedzieć, a jak trudno zrobić.
A jednak Pi zaczyna powoli wychodzić z domu, głównie dzięki kilku osobom, które poznaje w sąsiedztwie. Ci którzy są ciut "inni", niepasujący do otoczenia, uznawani za dziwaków, mający różne problemy, ale traktujący dziewczynę normalnie, a nie jak "pacjentkę" stali się dla niej lekcją ważniejszą niż wszystkie poradniki i porady profesjonalistów. Oczywiście to nie jest wcale takie proste - bo też "otwieranie się na innych", a nie "skupianie się tylko na sobie własnych emocjach", nie da się wyćwiczyć, tego po prostu trzeba doświadczyć. Mette Vedsø nie obiecuje cudownego uzdrowienia, ani tego że bohaterka nigdy już nie zmierzy się z trudnymi emocjami, pokazuje jednak że dzięki innym ludziom, dzięki przyjaźni i wsparciu, można nauczyć się sobie z nimi radzić, rozmawiać o nich, rozumieć to że mamy do nich prawo.

Historia mądra, ciekawie napisana, wzruszająca. I to jest piękne. O depresji, o zaburzeniach lękowych nie wolno milczeć, bo przecież gdy lepiej rozumie się różne pojawiające się myśli, stany w jakie popadamy, łatwiej jest pomóc sobie albo komuś innemu. Bez naciskania, bez wyśmiewania, czy bagatelizowania, towarzysząc i akceptując to, że komuś może być trudniej. Nie mówiłem, że to ważna i cenna pozycja? I dla nastolatków i dla rodziców/dorosłych którzy np. pracują z młodymi.
Obiecywałem scenariusz dla nauczycieli - klikajcie tu:
https://www.wydawnictwo-widnokrag.pl/scenariusze/czym-jest-depresja/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz