Recepcja, czyli użyj mózgu

Od dłuższego czasu nie mogę się zgrać z Teatrem Druga Strefa. Jeśli wystawiają spektakl, który chciałabym obejrzeć, to w terminie, który mam już zajęty. Jednak zaglądam na ich stronę, sprawdzam repertuar to i (ponieważ nie jestem wirtuozem internetu i klikam nie zawsze tam gdzie chcę) zdarzają mi się niespodzianki 😊.

Tak jak ta, miniaturka sceniczna „Recepcja” (on-line), którą przeoczyłam. W dodatku scenariusz napisał Sławomir Kowalski, ten sam, którego monodram „Buciki” noszę w sobie już od dawna i nie daje o sobie zapomnieć, a i jego „Puenty” miały dla mnie moc rażenia. A tu proszę, utwór groteskowo-komiczny skłaniający do myślenia, czyli taki, z którym zawsze mi po drodze.

W nieokreślonym pomieszczeniu spotyka się kobieta z mężczyzną. Ona -sympatyczna, wygadana dziewczyna „przy kości”, on – młody mężczyzna, lekko zdezorientowany, wystraszony, że nie ma przy nim żony. Oboje nie wiedzą skąd się znaleźli w tym miejscu, nie wiedzą co to za miejsce i nie wiedzą co to za twarze się im przyglądają zza szyby. Po chwili dołącza do nich młody chłopak, również nie mający pojęcia skąd i dlaczego tu trafił. Razem próbują dociec co ich właściwie może łączyć ze sobą i wreszcie znajdują wyjaśnienie: chłopak jest kierowcą taksówki i wiózł ze sobą mężczyznę z żoną, kiedy pod koła weszła mu „puszysta pani”. No i wszystko jasne. Nie żyją. Ich wzajemne oskarżenia i wymówki przybliżają nam ich trochę bliżej. Kierowca Rafał marzy o fortunie (najlepiej ogromnej, osiągniętej na naiwności innych), ona – Renata, jest samotną ateistką, a wystraszony katolik Roman bezustannie się modli i chce żeby żona była tu przy nim. Kiedy głos z nicości oznajmia przybycie Boga, wydaje się nam, że właśnie obserwujemy sąd ostateczny w przedsionku nieba. Czy aby na pewno…

Ten początek staje się zalążkiem rozważań o pojmowaniu Boga w życiu katolików i ateistów, o nie do końca zrozumiałym i bezrozumnym pojmowaniu wiary, mocy i sprawczej woli Pana. A wszystko to przedstawione w zabawny sposób. Nie ma tu nic obrazoburczego, jedynie punktowane są niekonsekwencje tego co na co dzień funkcjonuje w retoryce religijno-kościelnej. Jako ateistka sama chciałabym usłyszeć odpowiedzi na pytania zadawane Bogu jak i zadawane przez niego innym, bo często odnoszę wrażenie, że dla propagandystów wiary logika nie ma znaczenia. Wcale mnie więc nie dziwi, że często ze sceny pada: „użyj mózgu”.

Nic więcej nie mogę napisać, bo zepsuję całą zabawę, jednak namawiam do obejrzenia tego czterdziestominutowego spektaklu, bo doprawdy warto. Świetny tekst, świetnie zagrany przez czwórkę wykonawców.

Polecam.
MaGa


Teatr Druga Strefa: „Recepcja” (on-line)
Autor: Sławomir Kowalski
OBSADA: Renata - Aleksandra Kowalczyk; Roman - Piotr Duda; Rafał - Maciej Zuchowicz; Bóg - Józef Mika; Głos - Sylwester Biraga
Reżyseria, scenografia i realizacja: Sylwester Biraga
Zdjęcia: Eligiusz Baranowski