poniedziałek, 16 listopada 2015

Żądło, czyli polowanie na grubą zwierzynę

Klasyk absolutny. Ile razy już widziałem ten film, a wciąż czerpię przyjemność z jego oglądania. Przypominam sobie swoje emocje (uda się, czy nie?), odczuwam frajdę z piętrowego przekrętu, zastanawiam się nad tym na ile brak szczerości między uczestnikami całego przedsięwzięcia wpłynie na jego wynik. W dodatku kapitalni Robert Redford i Paul Newman wnoszą tu tyle humoru, ciepła... Cwaniacy, przestępcy, ale to właśnie im kibicujemy, bo mają zasady - w odróżnieniu od policji, przekupnej i brutalnej. Robert Shaw, jako główny czarny charakter - naprawdę niepokojący. 
Mnóstwo tu świetnych postaci drugoplanowych, z charakterystycznymi scenkami, a każda z nich jest perełką godną pokazywania. Ten film bawi, a w dodatku nie jest nawet przez chwilę prostacki. 
Od początku wiemy kto będzie celem przekrętu, wiemy kto go będzie robił, możemy nawet domyślać się finału, a i tak mamy frajdę - no  po prostu majstersztyk. Oscary były w tym przypadku gwarantowane.

  
W dodatku ta muzyka, tak bajecznie wpisująca się w atmosferę lat 30. Scenografia, kostiumy - naprawdę trudno uwierzyć, że film powstał w latach 70...
To jest po prostu przekręt stulecia. Dziś pewnie młodsi zachwycają się kolejnymi częściami Ocean's Eleven, ale mimo, że jestem z pokolenia, które pamięta Żądło tylko z telewizji, dla mnie to jest po prostu hit. 
Oszuści dżentelmeni, nie tylko dlatego, że potrafią się przebrać i udawać kogoś innego. W dodatku ta atmosfera kumplowska, łobuzerska - to nie kasa jest tu najważniejsza, a raczej zemsta i utarcie nosa komuś złemu. 
Błyskotliwa klasyka. I kropka.  





***********************
Po raz kolejny mam przyjemność obdarować Was zaproszeniem do Multikina. Pisałem już nie raz o różnych spektaklach jakie miałem okazję tam obejrzeć i niedługo kolejna gratka - sprawdzajcie terminy wydarzeń tu  - spektakl National Theatre: "Hamlet" z Benedictem Cumberbatchem. 

Pokazów będzie sporo, ale na niektóre terminy podobno już nie ma biletów. Oprócz zaproszeń na maraton z "Igrzyskami śmierci", które rozdaję przez FB (klikaj tu), mam więc dla Was nie lada gratkę - podwójne zaproszenie na pokaz "Hamleta" w dniu 30 listopada w jednym z 3 wybranych kin:
MULTIKINO: Warszawa Ursynów, Gdynia, Szczecin

Co zrobić by je zdobyć? Wysłać e-mail ze zgłoszeniem zawierającym Imię, nazwisko i wybraną lokalizację kina. Adres: przynadziei@wp.pl. Czekam do niedzieli 22 listopada do godziny 19. Wtedy wylosuję szczęściarza.
Czas start. 



1 komentarz:

  1. Gdyby nie to, że bilet już mam to na pewno wzięłabym udział w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń