Minęło trochę czasu gdy zaglądałem na ofertę Wydawnictwa Widnokrąg, ale cieszę się że pojawiał się okazja do zerknięcia na ich ofertę dla młodszych czytelników. Te pozycje, które czytałem dotąd, dla młodszych i starszych nastolatków podobały mi się bardzo (jak kto chce linki to podeślę, tu m.in. książka tego samego autora co i dziś, czyli Mette Vedsø), a za ogromnie cenne uważam przygotowywanie przez wydawnictwo do niektórych książek specjalnych scenariuszy dla nauczycieli.
Każda pomoc w tym by dorośli mogli znaleźć płaszczyznę do rozmowy na jakieś ważne tematy, by mogli wysłuchać, powiedzieć ze swojej strony: "słuchaj, jestem, rozumiem, zawsze możesz przyjść i porozmawiać", to fantastyczna sprawa. Szczególnie dla starszych, którzy mocno zamykają się w swoich światach. Ale czy z młodszymi również nie warto rozmawiać o tym co dla nich trudne? Oczywiście że warto!
I taką okazją może być np. lektura wspólna z dzieckiem (albo i samodzielna dziecka) Wszystkich opowieści Kaja. To lekkie, zabawne historie z życia chłopca, który nie zawsze dobrze odnajduje się w grupie i z byciem w centrum zainteresowania. Przecież tak bywa - choćby nie wiem ile dorośli nie popychali takiego młodego człowieka do rówieśników, nie żartowali z jego obaw i nieśmiałości, nie zmuszali do publicznych występów przed rodziną - niektórzy mają z takimi sytuacjami spory problem, noszą w sobie jakieś lęki, które uruchamiają się w tym najważniejszym momencie i potrafią sparaliżować. A potem dochodzi kolejny powód do żartów, traktowania jako dziwaka i niestety może kolejny powód do zamykania się w sobie.
Kaj nie jest przecież żadną "ofiarą losu", jak czasem może mówią w szkole niektórzy za jego plecami. Ma swoje zainteresowania i jest zupełnie zwyczajny, tyle że może ze względu na nieśmiałość trzyma się trochę z boku i nie wyrywa jak inni do przodu. Nie jest też chłopcem, który by się bał ludzi - on po prostu musi ich trochę poznać, nie może czuć się naciskany, a wtedy staje się dużo bardziej otwarty, wygadany, chętny do nowych rzeczy. Gdy jednak wywiera się na niego presję, zaskakuje nowymi rzeczami, jeszcze zanim one się wydarzą, już czuje w sobie jakiś dziwny skręt kiszek.
Czy wszyscy muszą być równie przebojowi, chwalić się tym co to oni nie potrafią, nie mają?
Kaj chciałby się zmienić, choć troszkę, nie wie jednak za bardzo jak. Nie po to by być jak inni, ale może troszkę mniej przeżywać sytuacje gdy o czymś ma opowiedzieć, coś pokazać...
Jego sąsiad, zwariowany i pełen energii Meksykanin ma pewien pomysł. Podarowany przez niego chłopcu kamień z wnętrza wulkanu, ma dać mu moc, by w sytuacji trudnej postąpić trochę inaczej niż dotąd.
Czy dziecko, którego dotąd mało kto zauważał może zostać bohaterem klasowym, materiałem na najlepszego kumpla? Oczywiście że tak! I wcale tak dużo do tego nie trzeba.
Sytuacje opisane w kolejnych rozdziałach są jak najbardziej "codzienne", nie są podróżami w świat fantazji. Dla młodego człowieka mogą jednak okazać się ważnym doświadczeniem, wspaniałą przygodą, którą potem długo będzie pamiętać, a która pomoże mu się zmieniać, jednocześnie wciąż pozostają sobą, kimś wyjątkowym, a nie naśladując innych.
Podobnie jak inne książki od Wydawnictwa Widnokrąg - moim zdaniem jak najbardziej do polecenia! Mądrze pokazują emocje i sytuacje, które mogą być dla dziecka trudne do zrozumienia, pomagają je oswoić, poradzić sobie z nimi. Jednocześnie ważne że nie buduje się jakiegoś świata w oderwaniu od rzeczywistości, pomijając dorosłych, którzy mogą stanowić ważne wsparcie w rozwoju. Ich obecność w takich historiach dla młodszych czytelników jest bardzo istotna - nawet jeżeli czasem wkurzają tym, że czegoś nie rozumieją, przychodzi też moment gdy potrafią zachować się tak jak trzeba.
Może nas zaskakiwać fakt iż nauczyciel dla dzieci pojawia się w ich relacjach jedynie z imienia, jakby był kolejnym kumplem, a nie kimś kto jednak trzyma trochę dystans. To jednak chyba specyfika kultury skandynawskiej, no i chyba również pewien pomysł młodych nauczycieli na to by być bardziej lubianym. Poza tym drobiazgiem chyba trudno by mi było się do czegoś przyczepić.
Mądre, lekkie, zabawne. A ile okazji do tego by młody czytelnik również mógł opowiedzieć o tym jak to układają się jego relacje z rówieśnikami :)
Wiek: powiedzmy od 6-7 roku życia.
Łapcie link do wydawnictwa: https://wydawnictwo-widnokrag.pl/ksiazki/wszystkie-opowiesci-kaja/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz