W domu całkiem spora kolekcja albumów malarstwa światowego, ale wciąż jeżeli tylko mam okazję, uzupełniam swoją kolekcję. Tym razem w ręce wpadł jeden z tomików wydawanych przez Wydawnictwo BOSZ. Francisco de Goya y Lucientes to (1746-1828), jeden z najważniejszych artystów hiszpańskich, który pewnie większości kojarzy się z portretami, jakie malował na dworze królewskim, może ktoś zna (choćby z okładki książkowej) jego słynny obraz "Saturn pożerający własne dzieci" i cykl tzw. czarnych obrazów. Ciekawie jest jednak zobaczyć cały przekrój jego dzieł, pojawianie się motywów ludowych, czy wreszcie to co malował pod koniec swojego życia na ścianach swojego domu (tak - te obrazy, które wiszą w muzeach to często kopie przenoszone na płótno przez kogoś innego).
Album (cała seria) ma niewielką cenę, ale i co za tym idzie dość minimalistyczny format. Przyzwyczajeni do dużych albumów, tu mamy jedynie miniaturki, czyż jednak w dobie Internetu problemem jest odszukanie potem obrazu, który nas interesuje i przyjrzenie mu się bardziej dokładnie?
Ten format dla wielu może okazać się zaletą, choć ja osobiście nie przepadam za oglądaniem malarstwa na tak małych zdjęciach, czy w dzielenia większych na dwie strony. Mimo tego, że książka na pewno się nie rozpadnie (szycie, a nie jedynie klej), zawsze w takich sytuacjach rozkładanie na siłę stron, nie daje stu procent satysfakcji.

Do tej pory w serii ukazały się albumy: Albrecht Dürer, Claude Monet, Vincent van Gogh, Peter Paul Rubens oraz Caravaggio.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz