Płyta o której dziś to zarejestrowany koncert z ubiegłego roku, próba połączenia kilku pokoleń w ramach finału 22 Biennale Sztuki dla Dziecka w Poznaniu. Na scenie głównie młodzi muzycy, ale repertuar można by rzec: ponadczasowy. Przecież wiele z tych kawałków pamiętanych jest do dziś, a czasem przerabiane są i wykorzystywane we współczesnych brzmieniach.
Bigbit i rock&roll, czyli lata 60 i 70, muza głównie do tańca i świetnie to wykorzystano. Większość kawałków na krążku jest krajowych, od tych poważniejszych (Nalepa), po bezpretensjonalne (Jedziemy autostopem, Trzynastego). Dwa numery znajdziemy również w wersjach studyjnych (ale już w trochę innym składzie). Na żywo może nie jest idealnie (nie chodzi tylko o fatalne pocięcie początków i końcówek), ale jest ogień i są cudowni goście - Ania Rusowicz śpiewa tak, że ciarki chodzą. W studiu może i bardziej dopracowano brzmienie, ale czegoś trochę brakuje. Może ten duch szalonej zabawy kilku pokoleń na żywo jakoś sprawił, że te numery ożyły. Zresztą sprawdźcie sami!
Aha - muzycznie odpowiadają za całość m.in. muzycy zespołu Muchy, Ania Brachaczek, Lesław Strybel i Tomasz Grdeń.
https://ffm.to/BigbitowyDzienDzieckaKoncert
Muzyka co dekadę jest coraz to inniejsza. Pozdro.
OdpowiedzUsuń