Niby może się wydawać, że to raczej klasa B, z mordobiciem i nie zawsze idealnym scenariuszem, ale nawet wśród takich produkcji znajdzie się czasem perełka. Podobało mi się kiedyś Banshee, a Jett jest równie interesująca - nawet nie wiem czy nie bardziej. Carla Gugino tworzy magnetyczną kreację, zimną, ale jednocześnie cholernie ciekawą. Wykorzystuje swój seksapil równie często jak i inne umiejętności, gra na różne strony i robi wszystko by nigdy nie trafić ponownie do pudła. Córeczka jest dla niej wszystkim i dla niej gotowa jest bardzo wiele. Zadania dają bowiem kasę, ale ona nie musi brać wszystkich, wybiera te które nie stanowią zbyt wielkiego ryzyka. Jest złodziejką, nie morderczynią. No chyba że ją ktoś do tego zmusi.

Sporo wątków, wspomnień, postaci, ale tym bardziej fajnie się w to wszystko zanurzyć. Niezły jest poplątany scenariusz, ale najlepsza Jett, ze swoim czarnym humorem, cynizmem. No i urodą - babka palce lizać! I tylko czekam na ciąg dalszy! Serial raczej dla starszych - dawka erotyki, przemocy jest całkiem spora.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz