poniedziałek, 7 maja 2018

Seks w życiu kobiety, czyli wszyscy na kozetkę!


Gdy się polubiło jakiś teatr, potem jest ewidentny kłopot gdy przychodzi czas na napisanie mniej przyjemnych słów. A właśnie tak tym razem mam z Teatrem Gudejko. Najnowsza ich premiera, przygotowana we współpracy z teatrem IMKA miała świetną reklamę, obiecywano spektakl odważny, aktualny, zabawny, a tymczasem "Seks w życiu kobiety" okazał się eksperymentem średnio udanym. Czemu piszę eksperymentem? Bo postawiono na połączenie przygotowanego scenariusza i kabaretowej improwizacji, dialogu z publicznością. Katarzyna Pakosińska ma na pewno w tym drugim spore doświadczenie, ale teraz niestety miałem wrażenie, że chyba zżarła ją trema i nie bardzo potrafiła się zdecydować w którą stronę pójść, sprawiała wrażenie zagubionej. Ni to wykład, prezentacja psycholożki na temat roli seksu w życiu kobiety, już cieszymy się na to, że będzie pikantnie, szczerze i dowcipnie (i pewnie dostanie się panom), a tu nagle wolta. Wejście na scenę partnerującej jej Anny Guzik, niby wyciągniętej z publiczności, mocno zmienia charakter przedstawienia i tak naprawdę do końca pozostajemy już w pewnym zagubieniu.
 

Zamiast seksterapii, pogaduszek na kozetce, wykładu, czy choćby komentowania różnych "statystycznych" oczekiwań i doświadczeń kobiet co do tego jak powinno być a jak jest, panie trochę się przekomarzają i nic z tego nie wynika. Zawiodły nawet nie tyle aktorki, co chyba zabrakło konsekwencji w samym pomyśle i jego realizacji. A może ze względu na dość otwarty charakter przedstawienia wszystko będzie jeszcze ewaluowało i kolejne realizacje będą już wyglądać inaczej? Tego bym życzył. Przy okazji drobna uwaga - jednak przy tak dusznej sali warto zadbać o bardziej komfortowe dla obu pań kreacje.
Dużo na pewno zależy od publiczności, na ile da się wciągnąć w dialog, w zabawę. Zarówno Pakosińska jak i Guzik posiadają w sobie trochę luzu, a charakterologiczne i temperamentalne różnice między ich postaciami mają w sobie potencjał komediowy, niestety na premierze to jakoś nie zagrało.  
Ale jednego na pewno nie można odmówić ekipie: autoironii. Skoro bez zażenowania udostępniają taki dwuznaczny rysunek Andrzeja Mleczki, to znaczy, że potrafią śmiać się nawet z siebie.
Teraz Wy sami musicie podjąć decyzję, na ile zdecydujecie się na eksperymentowanie nie tylko w pożyciu, ale i w teatrze.


Obsada: Anna Guzik i Katarzyna Pakosińska
Autor sztuki: Jacek Chmielnik

Reżyseria i adaptacja: Adam Marjański
Kostiumy i zdjęcia: Grażyna Gudejko
Muzyka: Antoni Gudejko
Producent: Teatr Gudejko

3 komentarze:

  1. Opis brzmi zachęcająco. Z pewnością któregoś wieczoru siądę do tego filmu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obsada bardzo obiecująca. Bardzo lubie panią Pakosińską, to musi być świetna sztuka!

    OdpowiedzUsuń