Shertel - Grupa Teatralna Chakad, czyli przełamując bariery

W sieci nie mogę znaleźć plakatu ze sztuki, musicie więc zadowolić się opisem i tym skromnym zdjęciem. Piszę szybko, bo zaraz pakuję książki do bagażnika i jadę na organizowaną przez nas wymiankę książek, jednak choć parę zdań chcę napisać. Może ktoś skorzysta? Dziś wieczorem ostatnia okazja. Przylecieli do Polski z Iranu jedynie na dwa spektakle. Zważywszy na różne zamieszania dyplomatyczne, nie wiadomo kiedy znowu będą mogli z kraju wyjechać... My chyba zapomnieliśmy jak to jest kisić się we własnym sosie, nie mieć kontaktu z innymi kulturami. Oni choć zamknięci trochę w swoich granicach, nie zamierzają przestać poszukiwać. Tak jak mogą chłoną to co robią inni, przerabiają to jednak na swój sposób. Dzięki temu, to co oglądamy ma w sobie świeżość, szczerość, choćby nawet ktoś zarzucał, że nie jest to nowatorskie. Liczy się pomysł. Początkowo wydający się dość karkołomnym, ale... I o tym poniżej. A jego wykonanie też powala naturalnością, energią. Gdybyście chcieli poczytać więcej niż u mnie zapraszam do Chochlika Kulturalnego.

Tata reżyser, syn dramaturg, mama zajmuje się kostiumami, a siostra pomaga w zarządzaniu... Ile jest takich "rodzinnych" teatrów, gdzie na kilometr czuć pasję? Sztuka jaką przywieźli ze sobą zaskakuje nie tylko tematyką, bo przecież trudno wyobrazić sobie komedię o terrorystach z ISIS. Zaskakuje również to z jaką lekkością budują kontakt z publicznością. Znikają bariery mentalne, różnice kulturowe, językowe. Stosując kilka prostych słów kluczy i język emocji, opowiadają historię, które pewnie będzie zrozumiała niezależnie od kraju dokąd się udadzą. Opowieść o bezdomnym muzyku, który skusił się na obietnice pieniędzy i nagrody jaka czeka go w raju, podejmując się samobójczego ataku bombowego, autentycznie bawi i jednocześnie niesie przesłanie do pokoju i pojednania. Tak jak łatwo można czasem ludźmi manipulować, tak trudno do końca wykorzenić z nich jakichś resztek człowieczeństwa, zwykłej, naturalnej życzliwości.
Naprawdę warto to zobaczyć. Bilety raptem po 35 złotych. A potem pobiec na górę  Teatru Druga Strefa, by obejrzeć bardzo ciekawą wystawę masek wykonywanych przez Alego Asghara Khatibzedha.

Obsada:
Hossein Hesam Nezhadrostami
Seyed Mostafa Shahcheragh

Realizacja:
Autor i dyrektor teatru – Ali Asghar Khatibzadeh
Dramaturg – Erfan Khatibzadeh
Asystent dyrektora, kierownik sceny – Roya Rouhani
Oświetelnie, make-up oraz dźwięk – Parnian Khatibzadeh