Mapy gwiazd, czyli uśmiech do kamer. I Rozdanie

Jakoś nie mogę się zaprzyjaźnić z twórczości Cronenberga, nie rozumiem tak wielkich zachwytów. Cosmopolis zdziwiło. Mapy gwiazd jeszcze bardziej. Jego bohaterowie są tak dziwni, porozwalani, owładnięci jakimiś zaburzeniami psychicznymi, że trudno to zaakceptować jako historię mającą cokolwiek wspólnego z realizmem. No, może przesadzam, bo część scen, dialogów, sytuacji jest kapitalna, ale gdy zbierze się ich zbyt duża ilość, robi się mało smaczne. To nie jest prosta satyra na mroczną stronę celebryckiego życia, bo widzimy jak na dłoni, że z takimi demonami zmagać się może każdy, niezależnie czy już jest w Hollywood, czy dopiero o nim marzy. To nie jest prosta satyra, bo uśmiech szybko nam znika z twarzy, zbyt wiele tu nieszczęścia, by nas to bawiło.



Te same motywy: zazdrości, dążenia za wszelką cenę do zdobycia roli, kłamstw, udawania, poszukiwania ulgi w modnych terapiach, u innego reżysera mogłyby wydawać się zabawne. U Cronenberga wywołuję raczej dreszcz zgrozy, niepokoju. Tyle chłodu w przyglądaniu się tym ludziom, tak mało w tym empatii.
Duszna atmosfera, porozwalane związki i chore relacje. I uśmiech do kamer. Jesteśmy przecież szczęśliwi.
Choć doceniam kreacje aktorskie, seans naprawdę jest dziwnym doświadczeniem i to jedna z niewielu produkcji, przy których jestem totalnie bezradny w ocenach. Fascynuje, ale i jednocześnie straszliwie męczy.

**********
Nawiązując do stosiku z ubiegłego tygodnia, kilka osób wyraziło zainteresowanie jakąś rozdawajką, więc zabawmy się trochę. Podzielimy to na kilka etapów, tak, by może trochę zwiększyć napięcie, a mi dać czas na czytanie tych tomów ze stosu i dorzucanie ich do puli.
Pod hasłem wakacje z książką będzie więc jak dobrze liczę pięć odsłon, pięć losowań, a koszyk do wyboru będzie się wciąż powiększać. Dla tych, którzy będą zgłaszać się co tydzień przewiduję większe szanse :)
Ale po kolei


Na początek mam 4 książki, każdą trochę z innej bajki, żebyście mieli pole do wyboru. Macie możliwość wskazać jedną sztukę z poniżej wymienionych

1. Moraliści. Jak Szwedzi uczą się na błędach i inne historie - Katarzyna Tubylewicz
Chętni: Agnieszka; Kosrys, rebellious, krysiaak, Julgarnia, Beata, 
2. Tajemnica Wyspy Flatey - Victor Agnar Ingolfsson
Chętni: Monika.k., Dagmara, Angelika, Dycia, Frutina, Katarzyna, Anita, Ewelina, Julia, Dorota B., Jagoda, Melisa
3. Bodo wśród gwiazd. Opowieść o losach twórców przedwojennych kabaretów - Anna Mieszkowska
Chętni: Aga Pyrzynska, Andrzej, Anna
4. Dziewczyna z dzielnicy cudów - Aneta Jadowska
Chętni: Sylwia, Rentilka, Zuzia, Agnes, ma ra, Ewelina,króliczek

Wskazujecie po prostu wpisując komentarz pod tym postem ze swoim wyborem. Jeżeli rzadko zaglądacie na swój profil, nie ma tam na Was namiarów, będziecie wyjeżdżać lub komentujecie anonimowo, po prostu zostawcie mail, żeby łatwo Was złapać z prośbą o ewentualny adres do wysyłki. 
I już. Możecie oczywiście dopisać coś od siebie. Co Wam tylko ślina na język przyniesie: o blogu, notkach, tym co teraz czytacie, gdzie byliście itp. Byle nie o polityce. Powiedzmy, że mile widziane jakieś polecenia tego co ciekawego może zobaczyć, przeczytać...
Nie zmuszam Was do lajkowania, reklamowania, udostępniania, obserwowania. Jak macie ochotę, będzie mi miło. 





Za tydzień losuję z tych czterech jedną pozycję, wśród tych, którzy się na nią zgłosili jednego szczęściarza. I bawimy się dalej. Do koszyka wpadną dwie nowe pozycje, wszystkie zgłoszenia z poprzedniego, tygodnia są ważne, a do nich dołączają nowe. Czyli będzie szansa, by ktoś był ustawiony w kolejce do dwóch pozycji, czym zwiększa swoje szanse. Jasne? Jakby coś nie grało, to będę regulował niejasności w postach konkursowych. Losowanie żeby nie podpadało pod ustawę o grach losowych przeprowadzę może przy pomocy zwierzaków, bo jak widzicie w domu ich nie brakuje (teraz 6 kotów). Aha - jak ktoś ma ochotę, to kot też do oddania!
No to zabawa start. I coś muzycznego jeszcze 
Robert