niedziela, 24 listopada 2024

Królestwo - Jo Nesbo, czyli lojalność ma swoje granice i cenę

Gdy przychodzi pora na pisanie notki, czasem pod wpływem impulsu siadam od razu po skończeniu lektury, obejrzeniu filmu, czasem jednak trzeba też sięgnąć po tytuły skończone już jakiś czas temu, żeby zbyt długo nie czekały na swoją kolej. Sam nie wiem czemu o niektórych tytułach trudno napisać tak z biegu, od razu, trzeba się z nimi jakoś poukładać.
W najbliższym czasie sporo notek teatralnych bo w dwa tygodnie 5 spektakli, ale i na resztę trzeba znaleźć miejsce :) Nawet jak uczucia początkowo były przy lekturze mieszane.


Może to kwestia oczekiwań - Jo Nesbo znam przede wszystkim z mocnych kryminałów, a tu... No właśnie. Nawet nie bardzo wiadomo jak taką powieść zakwalifikować. Niby historia obyczajowa, ale jest w niej przecież miejsce i na zbrodnię i na tajemnicę. Tyle że nie chodzi o śledztwo, wykrywanie sprawcy, a raczej o zmaganie się z własnym sumieniem. Jeżeli uważałem że tak trzeba i nie ma innego wyjścia, jeżeli ktoś krzywdzi kogoś mi bliskiego... Ale jednak to nie jest poryw emocji, tylko planowane działanie. Czy można potem żyć normalnie?



Miejscem akcji jest spokojna wioska Os, położona w górach, z niewielką społecznością, gdzie prawie każdy zna się od lat i wie o sobie prawie wszystko. Czy da się tu utrzymać w tajemnicy jakieś swoje grzeszki i mroczną stronę? Przecież wystarczy jakiś drobiazg by potem plotka mogła cię zniszczyć.
W takiej scenerii, surowej, mroźne krainie, gdzie niewielu ludzi może o sobie powiedzieć że są bogaci i szczęśliwi, Nesbo umieszcza opowieść ciągnącą się przez lata. Dwóch braci, którzy najpierw tracą rodziców i muszą radzić sobie sami, potem rozłąka, gdy ten zdolniejszy i bardziej ambitny wyjeżdża na studia za granicę i wreszcie jego powrót, który ma zmienić nie tylko ich los, ale i całej wioski. 


Ambitny plan by zbudować na ich ziemi hotel, rozpala wyobraźnię i marzenia wszystkich, choć początkowo nie są do tego przekonani. Carl jednak ma charyzmę, ma ten dar, by przekonać do siebie ludzi, by zaufali mu i dali kasę. Roy, jego starszy brat, który spędził tu całe życie, również jest sceptyczny, ale czego nie zrobi się z miłości do rodzeństwa. Odludek, który zawsze uważał że jego obowiązkiem jest bronić młodszego i teraz stanie po jego stronie. 

A potem będziemy obserwować jak powoli coś między nimi zaczyna się psuć.
Nesbo zbudował świetną opowieść, choć początkowo można czuć się zagubionym, że tak niewiele się w niej dzieje. Dajcie jednak autorowi szansę! Sekrety, zdrady, miłość i nienawiść, ambicje i kompleksy - wszystko to tak zgrabnie poukładane, że trzyma za gardło niczym dobry thriller. Może i nie ma wyraźnych zwrotów akcji, ale to co dostajemy, czyli przyglądanie się ludzkim wyborom, ocenianie tego czy coś było dobre czy złe, zmieniające się nasze opinie na ten temat, dają równie wiele frajdy.

Może i przydługie, warte jednak lektury. Do końca miesiąca jeszcze za darmo na Woblinku w ramach akcji Czytaj.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz