
Jak się tam znaleźli - małżeństwo (które jak możemy wywnioskować przeżywa jakiś kryzys), szuka tam wytchnienia, chwili spokoju. Wracają do miejsca, w którym kiedyś było im dobrze. Totalne pustkowie - na wyspę przywiózł ich właściciel starej chaty, w której zamieszkali. Są więc sami. Mają czas dla siebie nawzajem (ale raczej każde zajmuje się sobą) i borykają z przewidywalnymi kłopotami w takich warunkach: zimno, szwankujący generator, brak prądu, albo zepsuta radiostacja.
Zaraz, zaraz wspominałem o dwójce bohaterów, a na plakacie jest troje. Ano możecie przewidzieć dalszy bieg wydarzeń - nagle w ich życie wkrada się ktoś trzeci. Obcy. Opowiada im swoją historię (a tego może nie zdradzę, bo może jednak ktoś będzie chciał oglądać). I tu zaczyna się główkowanie: kim jest, czy to co mówi jest prawdą, o co mu chodzi i dokąd doprowadzi rosnące między nimi napięcie. Tyle razy już to wykorzystywano w scenariuszach. Tu niestety mimo prób zaskoczenia, jak wspominałem raczej wieje nudą. I gra aktorska i dziwne zachowania, decyzje bohaterów jakoś wcale nie dają przyjemności oglądania... Nie dość, że opowieść rozkręca się prawie pół godziny, to potem i tak całe ich poczynania to jakaś jedna wielka parodia. Dobrze, że nie wciągnięto w tą produkcję nikogo z górnej półki - wyobrażam sobie jakby tam wyglądali z miną w stylu "co ja tutaj robię?". A tak to tylko widzowi chodzą takie myśli po głowie...
Szkoda czasu.
**************************************************************************

Przy okazji pewnie niedługo będzie czas na jakieś porządki z niektórymi książkami w tej akcji - niektóre chodzą ładnie, a inne od kilku miesięcy utknęły.
Aha! Pamiętajcie o konkursach! E-booki i książki czekają (patrz zakładka).
Czym by się tu z Wami pożegnać muzycznie? Może kolejne rzeczy, które w odtwarzaczu (niedługo recenzje). Jesiennie...
Się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńpiechnik1@poczta.onet.pl
Bardzo ciekawa inicjatywa :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPolecam każdemu (szczególnie Polakom). Genialna książka. Ja mam mój własny egzemplarz. ;)
OdpowiedzUsuń