Wśród fanów S-F już dawno porobiły się podziały na fanów rożnych sag - jedni wolą Star Wars, inni Gwiezdne wrota, a jeszcze inni Star Trek. Fascynacje zrodziły się często w bardzo wczesnej młodości, tyle, że niektórzy z nich nie wyrastają i potem mamy freaków, którzy na różne konwenty przebierają się za swoich ulubionych bohaterów, nie zważając na to, że mają już 50 na karku i prawie tyleż samo nadwagi. Kiedyś pisałem o dokumencie z jednego z takich spotkań - Fani kontratakują.
Dla mnie to jakoś kompletnie niezrozumiałe, ale cóż, każdy ma prawo do własnego hobby. Chociaż w przypadku Star Trek mam wrażenie, że jest to chyba najbardziej dziecinna z fascynacji. Film jest tak schematyczny, uproszczony, że kompletnie nie mam przyjemności z jego oglądania. Zero zaskoczenia, jakiejś głębi... Postacie, które coś tam sobie dialogują między sobą (pewnie dla fanów to dowcipne i ciekawe), dramatyczne przygody całej załogi statku Enterprise może i mogłyby być wciągające, gdyby nie to, że w tym serialu wszystko po prostu musi się dobrze skończyć, ten serial jest więc dla mnie niczym dobranocka.
Kiedyś pisałem już o jednej z części. Tym razem 10 z kolei. I jeszcze słabsza niż W ciemność.
Znowu los ziemi jest zagrożony i wszystko zależy od umiejętności dyplomatycznych i strategicznych (bo nie zawsze przecież wygrywają siłą) kapitana Jeana Luca Picarda i jego kompanii. Tym razem musi się on zmierzyć z... własnym klonem.
Mimo prób budowania jakiegoś napięcia, akcji, efektów, niewiele to pomoże, jeżeli scenariusz jest naiwny.
*******************
Być może po raz ostatni trzypak z książkami do rozdania. Chyba po prostu jestem już zmęczony, przejadło mi się, może muszę poszukać jakiejś nowej formuły. Nie tylko na konkursy. 5 lat pisania dzień w dzień, 1885 notek, na liczniku ponad 930 000 odwiedzin. Tylu ludzi, którzy mówią: przekuj to na sukces, własną domenę, reklamę, kontakty, kasę itd. A mi się jakoś właśnie wtedy odechciewa. Jeżeli to miałoby stać się sposobem na zarabianie, to chyba szybko by mi zbrzydło.
Zapraszam więc do rozstrzygnięcia rozdania z lutego, ogłaszam kolejny pakiet do rozdania (dwie okładki już widzicie obok), ale w kwietniu konkursy w takiej formule już chyba nie wrócą.
W lutym do zdobycia były 3 tytuły:
1. Notebook - Tomasz Lipko
Chętni byli: danonk, Agnieszka, Sylwia Węgielewska, Małgorzata Socha, marlen, Mea Culpa, Lusia1987, bookowinka, aga h, Prosta Marzycielka, Sylwka S, lusia10, Paulina Stachyra, Agnieszka Chrzanowska, Nely
2. Łowcy głów - Jo Nesbo
Chętni byli: Tina Black, Agnieszka, Michał Stanek, andrzej, izabela81, marlen, Mea Culpa, Lusia1987,aga h, Prosta Marzycielka, Sylwka S, Nadia, Klaudia M, Paulina Stachyra, Agnieszka Chrzanowska Nely
3. Kosmofobia - Lucia EtxebarriaChętni byli: danonk, Tina Black, Agnieszka, violka, Prosta Marzycielka, Sylwka S, Paulina Stachyra, Agnieszka Chrzanowska
Książki trafią do: lusia10, Prostej Marzycielki i Tiny Black. Gratulacje. Zaraz wysyłam maile i czekam dwa tygodnie na adresy.
A co w marcu? Trzy książki i każda trochę "z innej beczki", dwie nowości (podziękowania za egzemplarze do recenzji), jedna starsza, kiedyś zrobiła sporo zamieszania. Kto chętny i na co? Zasady najprostsze z możliwych - wybieracie co Was zainteresuje (można nawet wszystkie tytuły) i po prostu się zgłaszacie. I nawet jak tym razem nic nie znajdujesz dla siebie - poinformuj o konkursie innych. Zero dodatkowych obowiązków, jeżeli więc masz jeszcze miejsce na półkach, długo się nie wahaj.
Wpiszcie się po prostu pod tym wątkiem z komentarzem, wskazując tytuł/y i już. Ważne - zostawcie e-mail do kontaktu! A na koniec miesiąca po prostu losowanie każdej z książek z osobna. Prawda, że proste? Na zgłoszenia czekam do 31 marca do północy. Oczywiście miło mi będzie jak napiszecie do siebie coś jeszcze, zajrzycie na inne notki z komentarzami np. podsumowania roku 2015 jakie zamieszczałem w grudniu. Możecie dołączyć do obserwujących, przejrzeć listy rzeczy obejrzanych i przeczytanych, polubić profil na FB, pomóc w reklamie konkursu (baner obok). Będzie mi miło, ale to wszystko nie jest konieczne, by wziąć udział w konkursie. Za wszystko co zrobicie ponad napisanie prostego "Chcę", czy "jestem zainteresowana", z góry dzięki!
Chętni: Nutinka, Kerstin, martucha180, pl.aneta@onet.pl, marlen Nadia, Paulina Stachyra, danonk, ysengrin, Nely, Agnieszka Chrzanowska
Chętni: andrzej, Moje zaczytanie, Dominika Fijał Paulina Stachyra, ysengrin, Agnieszka Chrzanowska, Melisa Anonim, Mylene 17
Chętni: martucha180, Klaudia Malik, Karotka, Nadia, Paulina Stachyra, Nely, Agnieszka Chrzanowska, Melisa Anonim, Mylene 17
I jeszcze coś muzycznego. Oj chyba się wybiorę na ich koncerty, choć bez GC to nie to samo... Ale choćby dla wspomnień.
Gratuluję szczęśliwcom ^_^
OdpowiedzUsuńDawno nie brałam udziału w Twoich konkursach, ale teraz mnie zachęciłeś. I to bardzo. :) Bo czaję się na "Xięgi Nefasa", więc oświadczam wszem i wobec, że chcę, bardzo chcę wygrać!
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to niezmiennie podziwiam codzienne pisanie notek. U mnie ostały się już tylko comiesięczne podsumowania i czasem coś jeszcze od wielkiego święta.
ano z czasem jest trudno, ale jednak to zrobiła się trochę rutyna
UsuńTo ja się ustawię po "Xięgi Nefasa" :)
OdpowiedzUsuńA innej beczki, filmowej: jeśli jeszcze nie widziałeś to bardzo polecam dwa islandzkie filmy: "Barany. Islandzką opowieść" i "Fusi'ego". Trochę jestem pewnie nieobiektywna, bo do Islandii nie trzeba mnie przekonywać wcale a wcale ;), ale filmy są znakomite.
O Baranach słyszałem i mam w planach, a drugiego nawet nie znam - sprawdzę, dzięki wielkie. A jak Islandia to może to Cię zainteresuje
Usuńhttps://www.facebook.com/events/1048869185166067/
Warszawa, niestety. I jeszcze to teraz trwa sobie:
Usuńhttps://www.facebook.com/events/760485950743477/
ech, ja też mimo, że mam bliżej do Warszawy, z połowy rzeczy nie jestem w stanie skorzystać, bo kolidują mi z innymi sprawami albo potem nie mam jak wrócić do domu...
UsuńDziękuję za rozdanie i gratuluję wylosowanym :)
OdpowiedzUsuńTym razem, nie ma nic dla mnie, ale banerek zawieszam u mnie na blogu.
Pozdrawiam :)
dzięki wielkie!
UsuńA ja tym razem się zgłaszam, po "Xięgi Nefasa" i po "Armadę".
OdpowiedzUsuńmartucha180@tlen.pl
banerek na blogu
Literkowe pozdrowienia!
Sprobuje szczescia z "Ostatnim kuszeniemChrystusa"
OdpowiedzUsuńcototu(at)gmail.com
No proszę ;). Cieszę się, że myślisz nad Nową Formułą, choć bardzo miło upływa mi czas na czytaniu Twoich postów i mam nadzieję, że nie zaprzestaniesz pisania ;). Szczerze mówiąc po dzisiejszym wpisie od razu pomyślałam o klubokawiarni, która kiedyś Ci się marzyła :).
OdpowiedzUsuńŻyczę samozaparcia (którego jak widać Ci nie brakuje), odwagi, sukcesów i spełnienia marzeń ;). Pozdrawiam serdecznie.
"Xięgi Nefasa" ;) pl.aneta@onet.pl
dzięki! do kawiarni pewnie jeszcze daleko (musiałbym w totka wygrać). Ale póki co działam :) W kilku miejscach organizuję akcje wymiany książek - to niesamowita frajda
UsuńTo ja w takim razie stanę po "Ostatnie kuszenie Chrystusa".
OdpowiedzUsuńCiekawe co wymyślisz nowego.....A może jednak będziesz rzadziej wrzucał posty...dajmy na to co drugi dzień......odpoczniesz...pogadasz z córkami...z domowa kobietą....
ale ja naprawdę mam też czas żeby z nimi pobyć, pogadać :) Piszę najwyżej po nocach
UsuńGratuluję zwycięzcom! Chciałabym się zgłosić po "Armadę", a baner znajduje się u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam o adresie e-mailowym: klaudiamalik@onet.eu
UsuńRozumiem jakie to trudne - codziennie nowy post, a nagrodą jest jedynie... satysfakcja :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowało mnie "Ostatnie kuszenie Chrystusa", więc się zgłaszam.
no nie umniejszajmy, trochę więcej tych korzyści :)
UsuńNo to zgłaszam się po Armadę :-) Nie wygłupiaj się, każdy ma chwile słabości i niechęci. Może po prostu trzeba trochę odpocząć. Adres: magdalena.koziarek@wp.pl
OdpowiedzUsuńtylko ja już mam taki charakter, że jak zacznę odpoczywać, to już pewnie nie wrócę... I stąd ta jedna notka dziennie, mimo zmęczenia, jest też dla mnie jakąś mobilizacją
UsuńChętnie wystartuję po "Xięgi Nefasa", ostatnio jakoś jakoś częściej czytam książki historyczne, ale w tak dalekiej historii jeszcze nie byłam ;) guga5@autograf.pl
OdpowiedzUsuńCiekawe co wymyślisz żeby jakoś urozmaicić czas spędzany tutaj :D
OdpowiedzUsuńStartuję po "Xięgi Nefasa" oraz "Armada"
jo-jo-a@wp.pl
Może pomyśl nad jakąś serią postów, np jeden post w tygodniu poświęć na coś innego niż książki, może coś muzycznego albo coś na prawdę pomysłowego, może jakieś inspiracje czy coś :D
muzyka rzeczywiście ostatnio rzadko u mnie gości :( może spróbuję to zmienić, ale blog trochę oddaje rytm mojego życia i "fazy" kulturalne - ostatnio dużo teatru, książek... Nic na siłę, ale wciąż myślę nad tym co i jak trochę zmodyfikować.
UsuńZgłaszam się do wszystkich pozycji :)
OdpowiedzUsuńpaulina.st91@gmail.com
Witam poświątecznie i właściwie w ostatniej chwili wyrażam chęć posiadania książki Małgorzaty Saramonowicz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dana.kolaczek@gmail.com
dziękuję za pozdrowienia i dopisuję do listy. Losowanie w piątek
UsuńZgłaszam się po "Xięgi Nefasa" i "Armada" :)
OdpowiedzUsuńolunia1881@wp.pl
Hej, a ja trafiłem tu całkiem niedawno poprzez notkę o Rzeźni w teatrze Ateneum. Dobrze, że piszesz o teatrze (więcej, więcej! Chciałoby się rzec). Pozdrawiam i zgłaszam swoją chęć do książek "Ostatnie kuszenie Chrystusa" lub "Xięgi..", które nawiązują do mojej młodzieńczej fascynacji naszą pogańską przeszłością.
OdpowiedzUsuńKor.egrimonia(at)gmail. com
o teatrze zdecydowanie lepiej pisze Włodek (blog chochlik kulturalny), ale dzięki niemu i ja korzystam :) będzie w najbliższych dniach jeszcze tego trochę
UsuńKorzystając z ostatnich godzin marca, dopisuję się do listy chętnych do przygarnięcia tych cudowności! Zgłaszam się po wszystkie proponowane w tym rozdaniu pozycje.
OdpowiedzUsuńE-mail: agnieszka.chrzanowska1989@gmail.com
Pozdrawiam i gratuluję imponującej systematyczności podczas tworzenia tego bloga :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się do książek "Ostatnie kuszenie Chrystusa" i "Armada"
OdpowiedzUsuńmylene17@gmail.com