O rozdawajce na dole!
Kolejne spotkanie z teatrem telewizji na żywo :) i podobnie jak przy Boskiej - ogromna przyjemność obcowania ze wspanialymi aktorami, dobrym i technicznie dopracowanym programem (8 kamer, fajne przejścia między kolejnymi scenami, w przerwie wywiady z aktorami Teatru Współczesnego). Ogromna przyjemność. Nawet jeżeli człowiek wyłapuje drobne wpadki, zawieszenie głosu... Jak widać nawet najlepsi moga mieć tremę gdy grają na żywo przed milionową publicznością. Na pewno żal, że nie widzi się tego samemu w teatrze, ale w telewizji jaka to frajfa gdy widzisz twarz aktora z bliska, z jego mimiką, zmarszczkami - ileż w tych dialogach i scenkach życia...
Kolejne spotkanie z teatrem telewizji na żywo :) i podobnie jak przy Boskiej - ogromna przyjemność obcowania ze wspanialymi aktorami, dobrym i technicznie dopracowanym programem (8 kamer, fajne przejścia między kolejnymi scenami, w przerwie wywiady z aktorami Teatru Współczesnego). Ogromna przyjemność. Nawet jeżeli człowiek wyłapuje drobne wpadki, zawieszenie głosu... Jak widać nawet najlepsi moga mieć tremę gdy grają na żywo przed milionową publicznością. Na pewno żal, że nie widzi się tego samemu w teatrze, ale w telewizji jaka to frajfa gdy widzisz twarz aktora z bliska, z jego mimiką, zmarszczkami - ileż w tych dialogach i scenkach życia...