Tunel ku wolności, czyli moje miasto murem podzielone. I konkurs

W okolicach naszego Dnia Niepodległości nasza tv publiczna uraczyła nas podzielonym na dwa odcinki filmem niemieckim. Troszkę szkoda, że nie wykorzystuje się okazji, by opowiedzieć coś młodszemu pokoleniu o naszej historii, ale prawdę mówiąc nie wiem co wtedy można by pokazać... Czy mamy dobre filmy mówiące w ciekawy sposób o jakichś wydarzeniach? W dodatku bez specjalnego podkreślania tragedii i cierpienia? Najlepiej w stylu amerykańskim, by bawiąc uczyć, czyli żeby trzymało w napięciu, żeby można było utożsamić się z bohaterami, polubić ich i jeszcze może żeby się dobrze wszystko kończyło... Cholera, czemu Niemcy potrafią, a my nie?

Ogląda się to trochę z niedowierzaniem - jak to? Kopać kilkaset metrów tunelu i wyprowadzać tamtędy ludzi, pod okiem służb specjalnych NRD? Nie znałem tej historii, a podobno film nakręcono na podstawie autentycznych zdarzeń. Nawet jeżeli wydaje nam się to przerysowane, trochę zbyt sensacyjne i naciągane, to najważniejsze, że się nieźle ogląda. No i przy okazji podaje się na tacy trochę historii - podział miasta, budowę muru, próby ucieczek do Berlina Zachodniego, prześladowanie rodzin tych, którzy przedostali się na drugą stronę, szantaże... Zadziwiał mnie tylko (nie wiem czy zgodny z prawdą) wąski pas tej granicy, zawsze wyobrażałem sobie, że to było szersze, że były wieże strażnicze, a nie tylko chodzący wartownicy. No i ta bezradność gdy tylko postawisz krok na zachodnią stronę i nikt nawet nie ośmieli się strzelić ci w plecy.

**************
Wciąż możecie dołączyć do konkursu, w którym możecie wybierać jedną z 12 książek dla siebie, ale mam też dla Was zaproszenie do nowej zabawy. Dzięki Wydawnictwu ZNAK mam dla Was jeden, świeżutki egzemplarz najnowszej powieści Marcina Ciszewskiego pt. "Kruger. Szakal" (tu możesz zajrzeć do książki).

Tym, którzy zaglądają na mojego bloga autora chyba nie muszę przedstawiać - wśród przeczytanych znajdziecie wszystkie jego powieści. Tych, którzy jeszcze go nie znają mogę zapewnić, że niewielu jest w Polsce pisarzy literatury sensacyjnej, którzy potrafią dostarczyć tyle emocji i satysfakcji czytelnikom. Umiejętnie łączy akcję, wiedzę historyczną, realia pracy służb specjalnych i tworzy bohaterów, którym trudno nie kibicować. 

"Kruger. Szakal" rozpoczyna nowy cykl powieści. Nowy bohater, nowe realia. Sam jestem ciekaw jak to się udało. Książkę dopiero zaczynam, wkrótce spodziewajcie się notki. Może zdążę do zakończenia konkursu (przeczytać na pewno). 

Co zrobić by książkę wygrać?

1. Czas trwania konkursu od 7 do 14 listopada 2014 (od chwili pojawienia się notki do godziny 12.00).
2. Nagrodą jest nowiutki egzemplarz książki Marcina Ciszewskiego "Kruger. Szakal" przekazany przez Wydawnictwo ZNAK
3. Aby zdobyć powieść należy: wysłać zgłoszenie, wraz z odpowiedziami na 3 pytania:  

A. Ile powieści Marcina Ciszewskiego zostało wydanych dotąd (czyli nie wliczając Krugera), przez Wydawnictwo ZNAK. Podaj liczbę.

B. Bohaterowie najbardziej popularnych serii książkowych Ciszewskiego, czyli nadkomisarz Tyszkiewicz i Jerzy Grobicki z kompanami, spotkali się na kartach jednej z książek - podaj jej tytuł.
C. Grupa fanów powieści Ciszewskiego podjęła kiedyś ideę ekranizacji jego powieści, powstał nawet film demo - podaj tytuł powieści, który ich zainspirował.

       4. Odpowiedzi proszę wysyłać na e-mail: przynadziei@wp.pl - pamiętajcie, żeby się podpisać imieniem i nazwiskiem.
       5. Zwycięzcą zostanie osoba, która nadeśle prawidłowe odpowiedzi jako 9 z kolei.
       6. Nazwiska zwycięzcy ogłoszę 14 listopada 2014r.
       7. Na dane adresowe do wysyłki czekam 7 dni od momentu ogłoszenia zwycięzcy. W przypadku braku kontaktu, wybiorę kolejną osobę (tj. osoba, która nadeśle jako 10 z kolei).
       8. Wysyłka nagrody tylko na terenie Polski.
       9. Organizatorem konkursu jest autor bloga i wszelkie kwestie nie uregulowane w powyższych punktach regulaminu, będą rozstrzygane przez organizatora i ogłaszane w tym wątku.

Konkurs zakończony!
 Jak możecie, udostępniajcie ten wpis i informacje o konkursie znajomym. Obowiązku nie ma, ale będzie mi miło. Dla każdego organizatora duże zainteresowanie to inspiracja do organizowania kolejnych konkursów :)
I jeszcze coś muzycznego.