
Fabuła bardzo prosta - oto starszy właściciel wypożyczalni kaset vhs (Danny Glover) na jakiś czas oddaje prowadzenie swego upadającego interesu swojemu pracownikowi Mike'owi (Mos Def). Niestety pod nieobecność szefa dochodzi do katastrofy - średnio rozgarnięty kumpel Mike'a, nierozgarnięty Jerry (Jack Black) próbował zamachu na lokalną elektrownię i został porażony prądem, a gdy następnego dnia wszedł do wypożyczalni okazało się, że namagnesował wszystkie kasety. Co zrobić z takim fantem? Otóż aby prawda nie wyszla na jaw Jerry i Mike postanawiają nakręcić własną wersję filmu o który poprosiła stała klientka wypożyczalni (Mia Farrow).
Prawda, że brzmi mało inteligentnie? W dodatku sporo scen jest przeszarżowanych i z dowcipem raczej niskich lotów (przyciąganie różnych metali, sikanie metalem, walenie po głowie patelnią itd.). Ale dla tych kilku scen kiedy widzimy jak kręcą np. "Pogromców duchów" warto wytrzymać i oglądać. Amatorszczyzna? Wygłupy? Żenująca technika i efekty? A co tam - okazuje się, że liczy się pomysł i obaj zadziwieni popularnością pierwszej kasety zaczynają produkować kolejne "zeszwedzone filmy" (czyli własne, krótkie wersje najlepszych scen znanych tytułów, a zeszwedzone bo Szwecja to daleki kraj i dlatego wypozyczenie zamiast 1 dolara kosztuje 20). Nagle przed wypożyczalnią gdzie w dobie dvd już mało kto zaglądał pojawiają się kolejki chętnych do tego by obejrzeć takie wariackie dzieła, a gdy rozszerzają swoją ofertę o możliwość zagrania w tych produkcjach, tłumy są jeszcze większe. "Zeszwedzone" widzimy m.in. Godziny szczytu, Ropocop, Król lew, Wożąc Miss Daisy, Odyseja Kosmiczna (aż żaluję, że niektóre dziełka widzimy jedynie na pudełkach np. Władcy Pierścieni). Absurdalne ale naprawdę zabawne.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz