wtorek, 13 sierpnia 2024

NYE, czyli upór nagrodzony

Niebawem ruszy w pełni nowy sezon 2024/2025 National Theatre w Londynie w formie transmisji i retransmisji do Multikin w całej Polsce, a ja jeszcze jestem myślami przy tym fenomenalnym spektaklu. Miejmy nadzieję, że będzie można zobaczyć jego powtórkę. Bardzo „filmowo” obmyślany spektakl, gdzie scena początkowa powinna być końcową, a tu służy do retrospekcji, przywoływania wcześniejszych zdarzeń z życia (jakże barwnego) głównego bohatera.


Aneurin „Nye” Bevan to walijski i brytyjski polityk, który – według niektórych – był tym, który wywarł największy wpływ na Wielką Brytanię. Urodzony w rodzinie górniczej, sam w wieku 13 lat zaczął pracować w kopalni. Jak nikt znał realia zarówno tej pracy jak i potrzeby tej warstwy społecznej. Jego kariera polityczna zaczęła się gdy został jednym z przywódców strajku generalnego górników w Walii w 1926r., choć już wcześniej stanął na czele lokalnej gałęzi ich związku zawodowego. Niepokorny i bezkompromisowy, utrapienie innych polityków, został w końcu „rzucony” na najtrudniejszy odcinek reform powojennych – służbę zdrowia. I o dziwo, umiał połączyć sprzeczne interesy różnych grup, umiał dogadywać się z ludźmi i to dlatego i dzięki niemu powstała w Wielkiej Brytanii Narodowa Służba Zdrowia, która istnieje do dziś.



W roli tytułowej – Michael Sheen, który stworzył kreację z ciepłych barw i nieprzejednania. Jego NYE daje się lubić, klarownie tłumaczy dlaczego postępuje w określony sposób i nie boi się mówić prawdy w oczy. Widzimy go w otoczeniu górników, przyjaciół, rodziny i polityków. Razem z nim brniemy przez strajki, walki wewnętrzne w partii, zdrady, okropieństwa wojny, rozgrywki polityczne m.in. z Churchillem, ale także przez zauroczenie i ślub czy momenty, w których przyjaźń jest najlepszym co przydarza się ludziom. Sprawy poważne przeplatają się z humorystycznymi. Akcja sztuki ani przez moment nie zwalnia, a Michael Sheen sprawia, że w każdej chwili nasza sympatia do głównego bohatera nie słabnie. Jak nikt umiejętnie artykułuje niuanse ludzkiej natury, jest mistrzem mikro ekspresji, które są często wyrazem rzeczywistych, choć skrywanych emocji.


Ogromne brawa dla reżysera i scenografa tego spektaklu, bo sposób w jaki połączyli tak wiele aspektów życia głównego bohatera na przestrzeni tylu lat jest doprawdy genialny. To jedna z najlepiej opowiedzianych ważnych historii jakie widziałam w teatrze. I bardzo poruszający, zwłaszcza monolog końcowy.

Więcej o najciekawszych spektaklach m.in. z Londynu - kliknij tu: https://multikino.pl/wydarzenia/teatr

Polecam

MaGa

Multikino Złote Tarasy: NYE National Theatre – Londyn
Autor: Tim Price
Reżyser: Rufus Norris
Obsada: Michael Sheen, Remy Beasley, Sharon Small i in.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz