poniedziałek, 10 grudnia 2012

Wszystko płynie, czyli ta rzeka nurtuje


Zaraz jak tylko ten dokument pojawił się na naszych ekranach chciałem go zobaczyć - lubię takie klimatyczne kino, a tu jeszcze na dodatek jest to projekt, w którym jest dużo fajnej muzyki (Paula i Karol - delikatnie, nastrojowo i gitarowo). Tyle, że wtedy jakoś nie udało się go zobaczyć, w sieci go nie było. I wreszcie jest - znowu pomocny okazał się serwis iplex.pl. Mniam!
Pomysł prosty - facet wyrusza samotnie w rejs Wisłą drewnianą łódką (co prawda ma silnik, ale często porusza się metodą "tradycyjną"), trwa to wiele tygodni, a to wszystko co udało się nakręcić po drodze (niektóre scenki są odgrywane) zmontowano potem w opowieść o rzece, o wędrówce. Kino drogi już było, oto przed nami kino rzeki.
Powinno się spodobać nie tylko ekologom, którzy od dawna krzyczą o tym iż miasta odwróciły się od rzek i nie wykorzystują ich piękna i potencjału. Wisła jest chyba jedyną dużą rzeką, która pozostała w swym biegu nieuregulowana - dzięki temu ma wyjątkowy charakter i urok.  

Spokojna, chwilami troszkę monotonna, ale też i zachwycająca niektórymi zdjęciami opowieść. Do tego muzyka, która fajnie wpasowuje się nostalgiczny, spokojny rytm filmu. Czy skłania do zadumy? Pewnie nie tak bardzo jak np. Wielka cisza. Ale i tak potrafi zauroczyć. Duże brawa za odwagę realizacji takiego projektu, który przecież za cholerę nie jest komercyjny. Czuje się pasję, a przecież to w dzisiejszych czasach powinno się doceniać!
Film możecie zobaczyć na iplex.pl, a więcej o filmie dowiecie się na stronie wszystkoplynie.pl


PS Przypominam o akcji Podaj książkę - dziś dorzucam kolejne dwa tytuły.

1 komentarz:

  1. Z chęcią zapoznam się bliżej:)

    Zapraszam na rozdanie u mnie : http://recenzje-kiti.blogspot.com/2012/12/rozdanie-na-dobry-poczatek.html

    OdpowiedzUsuń