niedziela, 18 grudnia 2011

O choinka! czyli co się kojarzy ze świętami

Jak to miło dostawać pod choinkę prezenty. Tym razem całkiem miłą niepsodziankę znalazłem na Facebooku - to inicjatywa pisarzy zrzeszonych w grupie Tfórca. Z okazji zbliżającego się Bożego Narodzenia kilkunastu autorów skrzyknęło się aby stworzyć wspólna publikację i aby udostepnić ja darmowo dla wszystkich chętnych :) Jest i wesoło i bardziej sentymentalnie, w zależności od tego jak kto podszedł do tematu i co mu się kojarzyło ze Świętami.  
Opowiadanka są króciutkie, jedne bardziej oryginalne, inne mniej, ale to taka publikacja w sam raz na ten czas - czyta sie szybko i daje trochę przyjemności (i to nie tylko dlatego, że jest darmowa). W dobie rozwoju e-booków fantastyczny pomysł by zwrócić uwagę na ten udostępniania swojej twórczości... Co prawda nie jestem zagorzałym fanem i musze czytać takie rzeczy na kompie, bo czytnika jeszcze nie mam, ale doceniam inicjatywę. To nie tylko promocja czytelnictwa, ale przede wszystkim też promocja polskich autorów, często młodych pisarzy, którzy próbują do siebie przekonać czytelników. Wydawnictwa często wydają spore kwoty na promocję raczej niskich lotów literatury popularnej z rynków zachodnich (to niestety dominuje na rynku), a mało wspierają krajowe debiuty. A to przecież może być kuźnia talentów, którym warto dać szansę... 17 autorów, chyba około 30 opowiadań, ja jeszcze czytam, więc nie powiem, które podoba mi się najbardziej :) Klimat Świąt się czuje, choć od tak różnej strony można na niego popatrzeć!
Zachęcam Was do sięgnięcia po ten zbiorek, a jak sie spodoba - do szukania tych nazwisk dalej!
Ewa Bauer

A na koniec jeszcze jedna stronka i ciekawy ranking: http://www.ksiazkanazime.pl/
No to jak o Świętach to powinny zabrzmieć dzwoneczki i cos w tym stylu, nie? Zaproponuję kawałek wykonawcy, który przeszedł ciekawą drogę przemiany - od Classix Nouveaux do wystepów solowych z gitarką klasyczną...

3 komentarze:

  1. Ja trochę żałuję, że nie zdecydowałem się na to opowiadanie. Miałem gorszy czas i zbyt mało czasu, jak to w życiu bywa :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna sprawa... Ja Twoją ksiązkę próbowałem kupić, ale coś mi się zawieszało przy ściąganiu i wciąz jej nie mam, może w Święta spróbuję powalczyć znowu z serwerem, bo błąd chyba był po mojej stronie. Zawsze się cieszę gdy znajduję coś fajnego z produkcji krajowej - pbpjętnie czy to muzyka czy film czy książka. I zawsze trzymam kciuki za debiutantów bo u nas duzo trudniej się przebić.

    OdpowiedzUsuń
  3. pamiętam ten utwór :) młoda byłam :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń