sobota, 6 lutego 2021

Agentka Lola i tajemnica znikających obrazów - Marta H. Milewska, Agata Królak, czyli czy da się połączyć ekologię i wiedzę o kulturze?

Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny kojarzy nam się pewnie przede wszystkim z przebogatymi zbiorami udostępnianymi bezpłatnie w sieci, ale jak się okazuje ich działalność obejmuje przeróżne sfery kultury. Zerkałem już na organizowane przez nich w sieci koncerty (bo na te na żywo niestety nie było mi dane do tej pory wpaść), a teraz z ciekawością sięgam po wydaną przy współpracy z wydawnictwem Tatarak książkę dla młodszych czytelników. Powiedziałem książkę? Toż to całkiem rozbudowany projekt - nie dość, że do książki dołączono też audiobook (czytany przez Annę Cieślak), to w sieci pojawiła się też gra interaktywna, nawiązująca do treści publikacji. Całość ładnie wydana, pełna kolorów, sprawia naprawdę fajne wrażenie (za oprawę graficzną odpowiada Agata Królak). A treść?

 
W treści otrzymujemy historię śledztwa w sprawie zaginionych obrazów w niewielkim, spokojnym miasteczku. Dotąd dzieła wisiały sobie spokojnie na ścianach w domach mieszkańców, nagle zaczęły jeden po drugim znikać, a miejscowy posterunkowy czuje się zupełnie bezradny wobec tej zagadki. Z pomocą przybywa agentka Lola, może niespecjalnie miła, ale za to potrafiąca rozwiązywać nawet najbardziej trudne sprawy. Śledzimy jej rozmowy z kolejnymi mieszkańcami, a każda z nich dostarcza nam kolejnych tropów - tylko uwaga, bo niektóre mogą prowadzić na manowce! W tekście jest kilka zadań do rozwiązania, ale i sama historia staje się zagadką, którą może powoli rozgryzać sam czytelnik. Ważny jest nie tylko sprawca, ale i to jak dokonał kradzieży oraz jego motywy.
Bardzo pomysłowo połączono informacje na temat cyfrowych zbiorów m.in. malarstwa europejskiego* (www.europeana.eu) oraz... wątki ekologiczne. To jak udało się wpleść Marcie H. Milewskiej oraz pomysłodawcom tego projektu, wątki edukacyjne na temat segregowania oraz unikania kilku innych "grzechów" przeciw środowisku, stanowi dowód na to, że można robić w sposób nienachalny, zabawny, jakby przy okazji, a jednak skutecznie. I za to brawa.
Jeżeli chodzi o wiek - gra już od 6 roku życia, a książka... cóż. Powiedzmy, że 6-12.

Link do gry interaktywnej znajdziecie tu.
A więcej informacji o książce tu.

* Europeana to przeszło 50 milionów zdigitalizowanych książek, dzieł sztuki oraz filmów. To platforma cyfrowa, która umożliwia dostęp do materiałów z bibliotek, muzeów, galerii i archiwów z całej Europy. To nie tylko portal, to również fundacja i sieć powiązanych i współpracujących organizacji, które chcą budować na bogatym dziedzictwie kulturowym Europy i ułatwiać do niego dostęp.

Projekt jest dofinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz