Wyzwania spotkanie drugie. Tym razem zapraszam Was do lektury i rozmowy na temat jednej z najciekawszych polskich powieści. Czy docenianej, czy zadeptanej setkami spłycających broszur przygotowujących do matury - to już inna sprawa. Dlatego przy okazji tego wyzwania sam wróciłem do lektury i kto nie ma jej na świeżo zachęcam do tego samego. To powieść, którą można odkrywać wciąż na nowo.
Na początek kilka pytań ode mnie, ale czekam też na Wasze...
1. Co szczególnie zachwycało, a co przeszkadzało/drażniło Was drażni przy lekturze "Lalki"? Napiszcie też, które to Wasze spotkanie z tą powieścią.
2. „Oto miniatura kraju — myślał — w którym wszystko
dąży do spodlenia i wytępienia rasy. Jedni giną z niedostatku, drudzy z
rozpusty. Praca odejmuje sobie od ust, ażeby karmić niedołęgów;
miłosierdzie hoduje bezczelnych próżniaków, a ubóstwo nie mogące zdobyć
się na sprzęty otacza się wiecznie głodnymi dziećmi, których największą
zaletą jest wczesna śmierć.
Tu nie poradzi jednostka z inicjatywą, bo wszystko sprzysięgło się, ażeby ją spętać i zużyć w pustej walce — o nic.”
Strach, co tu się stanie za kilka generacji… A przecie jest proste
lekarstwo: praca obowiązkowa — słusznie wynagradzana. Ona jedna może
wzmocnić lepsze indywidua, a bez krzyku wytępić złe i… mielibyśmy
ludność dzielną, jak dziś mamy zagłodzoną lub chorą.”
W powieści mamy dużo fragmentów, które pokazują nam sytuację społeczną w kraju, rozwarstwienie, zazdrość, niesnaski, brak porozumienia. Lalka nie jest optymistycznym obrazem , który by dawał nadzieję i złudne poczucie wspólnoty (jak choćby Sienkiewicz), ale momentami gorzką refleksją. Jak Wam się wydaje co jest bardziej potrzebne w trudnych czasach? Czy dostrzegacie u Prusa jakiś program, na którym by można budować?
W powieści mamy dużo fragmentów, które pokazują nam sytuację społeczną w kraju, rozwarstwienie, zazdrość, niesnaski, brak porozumienia. Lalka nie jest optymistycznym obrazem , który by dawał nadzieję i złudne poczucie wspólnoty (jak choćby Sienkiewicz), ale momentami gorzką refleksją. Jak Wam się wydaje co jest bardziej potrzebne w trudnych czasach? Czy dostrzegacie u Prusa jakiś program, na którym by można budować?