Notka troszkę wyjątkowa, bo tym razem to taka recenzja wstępna, takie powiedzmy rozpakowanie paczki i ocena po wyglądzie. A wszystko przez córkę. Czyta - z czego tylko się cieszyć. I naciąga tatę na różne tytuły przy każdej okazji. Na miejsce naszego sprawozdania z targów książki wrzuciłem już recenzję filmową (Jack Ryan. Teoria chaosu), ale nadal znajdziecie tam fotki naszych toreb ze zdobyczami.
Czego się nie robi dla córek, żeby je uszczęśliwiać? Wiedząc, że kiedyś oczy jej się zaświeciły na widok jakiegoś filmiku z rozpakowywania niespodziankowego pudełka z książką, zdecydowałem się zamówić dla niej taką paczkę. W tej chwili z młodzieżowych są dwie oferty na rynku, ale akurat trafiłem na premierę wakacyjnego boxa od Moondrive, więc wybór był prosty.Adresat: bardzo szczęśliwy :)
A to przecież najważniejsze. I choć uważam, że cena jest trochę wygórowana za taką zawartość, to radość nastolatki jaką masz w domu jest bezcenna.
To przejdźmy do zawartości...







































