Ostatni król Szkocji, czyli w cieniu tronu. I rozdawajka Raz, dwa, trzy wybierasz Ty.

Świetna rola, dający do myślenia pomysł, ale sam film jakoś nie porywa. Trudno nawet powiedzieć czemu nie przykuwa bardziej do fotela - ma świetne sceny, ale całość trochę się ciągnie i trudno mówić o jakkolwiek zaskoczeniu. 

Mechanizm funkcjonowania władzy w Afryce, obserwowany trochę z boku przez młodego Szkota uchwycony świetnie, ale powiedzcie sami - czy to było dla nowe odkrycie? Niestety takie historie powtarzają się tam często - lokalny tyran obalany jest (często przy pomocy jakiegoś mocarstwa, które ostrzy sobie zęby na wpływy) przez jakiegoś charyzmatycznego osobnika (często wojskowego), którego kreuje się na zbawcę narodu. Potem wprowadza się pozorne reformy, polegające najczęściej na obsadzeniu stanowisk swoimi ludźmi i zabawa się zaczyna od nowa. Mimo słodkich słów i obietnic demokracji, nowy przywódca nie chce dzielić się władzą, uruchamia aparat represji wobec przeciwników, budżet państwa wykorzystuje dla swego luksusu, a ludzi ma za nic. Dopóki daje zarabiać firmom zza granicy może być pewny utrzymania stołka, jak zacznie za bardzo kombinować i poczuje się zbyt pewnie, dawni mocodawcy się od niego odwrócą, albo nowe mocarstwo znajdzie swoją marionetkę na jego miejsce...

I tak można by streścić tą historię- dodajmy nakręconą na podstawie prawdziwych przeżyć z Ugandy pewnego młodzieniaszka. Nicholas (James McAvoy) po skończeniu medycyny chciał wyrwać się z domu  i spod oka swego ojca (też lekarza), w poszukiwaniu przygody zdał się na los i wylądował w na misji w Ugandzie. Powoli przestawia się z beztroskiego życia i uczy się pomagać bezinteresownie innym. Przypadek stawia go na drodze nowego prezydenta, Idiego Amina (ciekawa rola Foresta Whitakera), a bezpośredniość, brak dystansu i spięcia (ktoś inny powiedziałby rozsądku albo naiwność) sprawił, że ten go polubił i uczynił osobistym lekarzem.
Dziwna to przyjaźń, bo zależna w dużej mierze od humorów władcy, który nie lubi sprzeciwu ani krytyki. Z jednej strony młody chłopak jest obsypywany różnymi prezentami i żyje jak król, lecz z drugiej strony coraz więcej dociera do niego sygnałów z otoczenia, że ten, który wydawał się dobrotliwym władcą i nadzieją narodu, tak naprawdę popada w coraz większą paranoję i do walki z przeciwnikami używa tych samych metod, o jakie oskarżał wcześniej obalonego dyktatora. Jest to więc film nie tylko o mechanizmach sprawowania władzy w krajach afrykańskich, ale i o tym jak łatwo wejść w rolę ślepego na wszystko klakiera, wykorzystywać swą pozycję, przymykając oczy na to co niewygodne.
Połowa filmu w miarę lekka, ale potem robi się mieszanka dramatu i thrillera (próby wydostania się z kraju) i trochę mi się to w całość nie kleiło. Ale Whitaker świetny i choćby dla tej kreacji warto film zobaczyć.  

***************************************************

No i mamy grudzień. A najlepsze prezenty to oczywiście książki pachnące równie intensywnie jak choinka :) No to u mnie też możecie zdobyć coś książkowego. Pakiet na grudzień, trzy książki do wyboru, a każda trochę z innej bajki. Mam nadzieję, że znajdziecie coś interesującego dla siebie. A nawet jeżeli nie, to podeślijcie proszę info o rozdawajce znajomym lub udostępnijcie u siebie, aby skorzystali inni (banerek na dole).

Bawimy się w ten sposób już po raz siódmy, więc chyba nie muszę długo tłumaczyć zasad "Raz, dwa, trzy, wybierasz Ty". Zgłaszacie się (najlepiej od razu z e-mailem, bo to ułatwia kontakt) pod tym postem wskazując jaką lekturą jesteście zainteresowani. Nie ma ograniczeń co do ilości, ale każda jest losowania osobno, więc małe prawdopodobieństwo, że wszystko zgarnie jedna osoba. Wysyłka raczej na terenie kraju (jeżeli to możliwe, abym nie zbankrutował).

Banerek do zamieszczenia i promocji dla chętnych jest obok, ale nie jest obowiązkowy. Nie ma też żadnych dodatkowych obowiązków (np. dodawania do obserwowanych, lajkowania itd.). Pełna dobrowolność :)

A teraz to co najważniejsze, czyli skład pakietu:

1. Andriej Diakow - Za horyzont. Ja dopiero czytam, ale podobnie jak cała seria mocno wciągające! zerknijcie tu.

2. Mariusz Zielke - Formacja trójkąta Po świetnym wyroku jestem bardzo ciekaw Waszych i swoich wrażeń. Zanim moja recenzja, na razie zerkajcie tu.

3. Paul Theraux - Stary express patagoński. Pociągiem przez Ameryki Możecie poczytać o niej tu.

Czas do 31 grudnia do godziny 23.59
Szczęśliwców wybiorą jak zwykle koty...

I jeszcze coś muzycznego. A jutro notki pofruną na miejsce zakończonych konkursów.