tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post5605443937620842756..comments2024-03-28T19:33:11.632+01:00Comments on Notatnik kulturalny: Mniejsze zło, czyli o myśleniu taktycznym w życiuprzynadzieihttp://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-89875492126662462252011-07-07T11:23:27.810+02:002011-07-07T11:23:27.810+02:00ja również! i bardzo dziękuję za odwiedziny. nie m...ja również! i bardzo dziękuję za odwiedziny. nie moge pisać u Ciebie to odpowiadam choć tutajprzynadzieihttp://notatnikkulturalny.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-51323718293693911152011-07-07T11:20:14.767+02:002011-07-07T11:20:14.767+02:00Ja też traktowałam ten film podczas oglądania jako...Ja też traktowałam ten film podczas oglądania jako opowieść po prostu umieszczona w jakimś czasie. Z tym, że ja mam dość wyczulone oko na drobiazgi, a poza tym lubię wypatrywać różnych przedmiotów żeby zakrzyknąć wewnętrznie np: o miałam takie szklanki, o miałam taki obrus typu bieżnik:) Widzę, że odpowiedziałeś na moje liczne komentarze hihi a było trochę tego pisania:)) Poooozdrawiam!papryczkahttps://www.blogger.com/profile/18360555336787950252noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-28286970098195935782011-07-07T09:58:36.174+02:002011-07-07T09:58:36.174+02:00no patrz umknęły mi zupełnie te drobiazgi, ba nawe...no patrz umknęły mi zupełnie te drobiazgi, ba nawet nie traktowałem tego filmu jako historycznego raczej jako pewnego rodzaju moralitet (jak np. filmy Zanussiego). Żurek fakt, ze trochę drewniany ale dla mnie to był trochę element tej postaci - studenta który zadziera wysoko nosa a niewiele wie o zyciu (zdziwiłbym się gdyby ta postać pokazywała głębię psychologiczną). Ale Gajos fajny :)<br />jak dla mnie w skali 1-10 6 pewna więc w kategorii "ciekawe i da sie oglądać" - co przy polskich filmach nie jest przecież regułąprzynadzieihttp://notatnikkulturalny.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-56256528970539806952011-07-06T23:08:54.038+02:002011-07-06T23:08:54.038+02:00Widziałam ten film już dość dawno, ale pamiętam, ż...Widziałam ten film już dość dawno, ale pamiętam, że wyszłam z kina nie bardzo usatysfakcjonowana. Bardzo lubię filmy, które mają kontekst historyczny (zwłaszcza PRL), ale czegoś mi w nim brakło. Trudno mi określić nawet czego. Gra Żurka wydała mi się jakaś taka drewniana. Nie uwierzyłam mu. I jeden wielki minus. Może to są szczegóły, ale dla mnie ważne. Reżyser (a to twórca Do widzenia do jutra więc wymagam więcej hihi) zlekceważył zupełnie kwestie rekwizytów. Na ekranie mnóstwo można było zauważyć kleksów scenograficznych. Np: nowoczesna armatura w łazience, czy pokój rodem z Ikei. Przykładów można by mnożyć. Teraz już nie pamiętam. Ale podczas seansu naliczyłam ich dość, by odebrało to wiarygodność filmowi. Może to szczegół i się czepiam, ale dla mnie realia są częścią filmu niezbywalną:)papryczkahttps://www.blogger.com/profile/18360555336787950252noreply@blogger.com