tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post165435976228494203..comments2024-03-28T19:33:11.632+01:00Comments on Notatnik kulturalny: Dybuk, czyli wietrzenie widowni. I Warszawa Singera, czyli festiwalowa uczta w stolicyprzynadzieihttp://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-39300241093293267742015-08-13T10:24:26.577+02:002015-08-13T10:24:26.577+02:00ale ja też nie mieszkam w Warszawie :) Fakt, że ma...ale ja też nie mieszkam w Warszawie :) Fakt, że mam blisko, ale czasem bardzo bym chciał żeby więcej działo się u mnie, nie chce mi się jeździć. I wtedy szukam możliwości, szukając ludzi, którzy lubią podobne rzecz. Skoro z DKK, wymiankami się udało, to może i inne rzeczy kiedyś wypalą - marzy mi się np. DKFprzynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-46186698312803783842015-08-13T10:19:32.550+02:002015-08-13T10:19:32.550+02:00I to jeden z wielu plusów życia w dużym mieście..j...I to jeden z wielu plusów życia w dużym mieście..ja niestety mam ograniczony dostęp do takich imprez (mieszkam w zaledwie dziesięciotysięcznym miasteczku), ale na szczęście zawsze mogę zajrzeć na Twojego bloga, by o nich poczytać ;-)Sowa z Wieruszowahttps://www.blogger.com/profile/05021316152446454116noreply@blogger.com