tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post6188947080983893359..comments2024-03-28T19:33:11.632+01:00Comments on Notatnik kulturalny: Władca liczb - Marek Krajewski, czyli prawdziwego mężczyznę poznaję się po tym jak kończy przynadzieihttp://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-46284244271211309202014-10-30T21:19:17.709+01:002014-10-30T21:19:17.709+01:00miała być 7 listopada, ale coś przesuwają. Ja chyb...miała być 7 listopada, ale coś przesuwają. Ja chyba wrócę do wszystkich poprzednich tomów Wrońskiego przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-37944786142853186642014-10-30T09:00:18.488+01:002014-10-30T09:00:18.488+01:00Toś mnie mile zaskoczył! Nie tak dawno temu czytał...Toś mnie mile zaskoczył! Nie tak dawno temu czytałem 'Haiti' i myślałem, że na kolejne przygody Zygi przyjdzie mi poczekać. A tu proszę - wiem już, o co prosić Mikołaja. <br />Swoją drogą, to szczęściarz z Ciebie. Toć do premiery jeszcze miesiąc z okładem.Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14066842090893638482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-46133182857786438822014-10-25T18:52:35.805+02:002014-10-25T18:52:35.805+02:00Choć ostatnio się lekko zawiodłam zbyt dużą ilości...Choć ostatnio się lekko zawiodłam zbyt dużą ilością filozofii to książka mnie kusi. Co te okładki w sobie mają, ze w ciemno bym kupiła każdą jego książke !mojedamskiemyslihttps://www.blogger.com/profile/17224743302710276663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-56429649030550125502014-10-24T10:14:32.104+02:002014-10-24T10:14:32.104+02:00zawsze może się cofać, zdradzę Ci bo już miałem w ...zawsze może się cofać, zdradzę Ci bo już miałem w rękach siódmego Wrońskiego i wyszło naprawdę fajnie - cofamy się do młodości Maciejewskiego, skacząc w czasie do roku 56. Pomysł niby podobny jak u Krajewskiego, ale wyszło lepiej. Wyglądaj Kwestii Krwi!przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-29827077101736223162014-10-24T09:39:02.742+02:002014-10-24T09:39:02.742+02:00Ja również jestem wierny Krajewskiemu i również je...Ja również jestem wierny Krajewskiemu i również jestem wobec niego mało krytyczny. Kiedy mnie jednak najdzie i odrobina krytyki w spojrzeniu się pojawi, wtedy myślę sobie, choć nieśmiało: a może kończ Waść już? Bo tak jak piszesz: magii i uroku w kolejnych tomach coraz mniej. I to nie tylko dlatego, że czasy, będące tłem historii się zmieniają (taki, dajmy na to, Marcin Wroński też przeprowadził swojego bohatera, Zygę Maciejewskiego, przez wojenną zawieruchę do PRLowskiej szarości, ale ta szarość została jednak barwnie odmalowana). Bohaterowie Krajewskiego coraz są starsi, swoje już przeżyli a czytając o nich odnoszę wrażenie, że to, co przeżyli, już zostało opisane. <br />Może Krajewski wyciągnie jeszcze jakąś historię Mocka czy Popielskiego z przeszłości. Z jednej strony miłe by to być mogło, z drugiej - czy nie trochę na siłę?<br />Pozostaje pytanie: co dalej? Jakiś nowy retro-bohater? Może. Bo za kryminał współczesny Krajewski już się zabierał, wyszło tak sobie.Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14066842090893638482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-20725537886842173942014-10-17T22:05:24.820+02:002014-10-17T22:05:24.820+02:00Bardzo lubię Krajewskiego, tej książki jeszcze nie...Bardzo lubię Krajewskiego, tej książki jeszcze nie czytałam, a Twoja recenzja jest bardzo zachęcająca, więc na pewno zgłoszę się w listopadzie :) Pozdrawiam!Niemodne lekturyhttps://www.blogger.com/profile/15730958676926063795noreply@blogger.com