tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post2480730871295246329..comments2024-03-29T10:35:48.822+01:00Comments on Notatnik kulturalny: Bóg, honor, trucizna - Robert Foryś, czyli czyż XVII wiek nie jest równie ciekawy jak współczesność?przynadzieihttp://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-72379336079764901552014-10-16T11:41:45.653+02:002014-10-16T11:41:45.653+02:00Słowo się rzekło, tak zrobiłam: http://kotnakrecac...Słowo się rzekło, tak zrobiłam: http://kotnakrecacz.blogspot.com/2014/10/bog-honor-trucizna-czyli-o-tym-dlaczego.html<br /><br />Walczymy! :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02392244256731869574noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-7227864979375228692014-10-13T18:59:10.946+02:002014-10-13T18:59:10.946+02:00to wszyscy musimy wołać do wydawnictwa, żeby więce...to wszyscy musimy wołać do wydawnictwa, żeby więcej takich kiksów nie puszczali...przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-15479847614361086352014-10-13T16:44:12.551+02:002014-10-13T16:44:12.551+02:00Paniom okładka też się nie podoba. Powiem więcej -...Paniom okładka też się nie podoba. Powiem więcej - wstydzę się czytać ją w komunikacji miejskiej. <br />I nie mogę wyjść z podziwu, że coś takiego mogą stworzyć te same osoby, które były odpowiedzilne za genialne (nie tylko) typograficznie wydania Helprina...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02392244256731869574noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-27607161348369583652014-09-17T20:26:33.893+02:002014-09-17T20:26:33.893+02:00z tym się zgodzę. Dumas mimo, że pisał lekko, potr...z tym się zgodzę. Dumas mimo, że pisał lekko, potrafił robić to tak barwnie, że czytało się z wypiekami. Z naszych mało kto doskakuje do tego poziomu. Może trylogia Sapkowskiego? Ale ona jednak trochę poważniejsza mimo wszystko, trudno podciągnąć ja pod powieści przygodowo-awanturnicze, czy obyczajowo-historyczneprzynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-24060613285705044052014-09-17T19:14:06.899+02:002014-09-17T19:14:06.899+02:00Popatrzyłam na okładkę, przeczytałam o treści i ja...Popatrzyłam na okładkę, przeczytałam o treści i jakoś serce mi mocniej nie zabiło. A mam do książek historycznych instynkt, który bardzo rzadko mnie zawodzi. Potem dorwałam pierwsze 30 stron - nadal nie byłam przekonana, a potem przerzuciłam w księgarni i się potwierdziło - to nie dla mnie, zbyt cenię sobie tło obyczajowo-społeczne oraz historyczne, żeby się napalać na coś takiego. Foryś polskim Dumasem na pewno nie zostanie.Ania Urbańska - Zielono w głowiehttps://www.blogger.com/profile/16261480292220414007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-6972197648573266962014-09-11T19:00:35.091+02:002014-09-11T19:00:35.091+02:00czy ja wiem, niby wciąż powracają przy każdej z po...czy ja wiem, niby wciąż powracają przy każdej z postaci (nawet duchownych), ale raczej traktowałem to jako koloryt, niż główny temat...przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-4884829121971527692014-09-11T15:57:53.232+02:002014-09-11T15:57:53.232+02:00Brantoma i jego pań swawolnych i tak nic nie pobij...Brantoma i jego pań swawolnych i tak nic nie pobije ;) A wziął to i był napisał już kilka dobrych setek lat temu ;) Kwestia tylko, czy łóżkowe (lub poza łóżkowe) wygibasy tam służą opowiadanej historii, czy tylko mają robić za pikantny przerwynik, żeby czytelnik-biedactwo miał trochę rozrywki i oddechu (choćby przyspieszonego) podczas śledzenia akcji?Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09030084379160232354noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-80929446749192557172014-09-11T13:27:43.782+02:002014-09-11T13:27:43.782+02:00:):)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09335256138393892858noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-11514068821385796572014-09-11T12:54:47.250+02:002014-09-11T12:54:47.250+02:00:-D czyli mamy definicję: powieść spod znaku truci...:-D czyli mamy definicję: powieść spod znaku trucizny i alkowyprzynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-54375746379849840372014-09-11T12:20:58.031+02:002014-09-11T12:20:58.031+02:00Chętnie przeczytałabym coś w tym stylu. Nazwisko t...Chętnie przeczytałabym coś w tym stylu. Nazwisko tego pana jest dla mnie nowością toteż tym chętniej sięgnę po tę pozycję. Czarne Espressohttps://www.blogger.com/profile/08873981055113076541noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-71518292233722680572014-09-11T12:16:18.673+02:002014-09-11T12:16:18.673+02:00Dobra recenzja!
Zgadzam się, że trudno nazwać tę ...Dobra recenzja! <br />Zgadzam się, że trudno nazwać tę książkę powieścią historyczną, a ciężko ją też zakwalifikować do innego rodzaju. Nie do końca romans, nie do końca sensacja, do Sienkiewicza daleko, więc może coś nowego? Określenie „trucizny i alkowy" jest jak dla mnie bardzo trafne.<br />Przyznaję rację co do okładki - też drażnią mnie tego typu rozwiązania. To mocno skreśla książkę, a już szczególnie nie przemówi do mężczyzn. Ale z drugiej strony, choć nie jest to powieść dedykowana konkretnej płci, to jednak książka chyba wydaje się bardziej kobieca. Mnie osobiście dobrze się czytało wątki związane z kobietami (które zdecydowanie przeważają), troszkę nudziły mnie te dotyczące Tynera. Jednak chyba każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Ale jeśli nie lubicie śmiałej prozy, dla której nieobce są wszelkie tematy tabu, to książka może wydawać się nieco wulgarna. Ot, wszystko zależy od gustu :)<br />Warto po nią sięgnąć, nawet jeśli nie jest się fanem powieści o tematach historycznych. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09335256138393892858noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-51980346627741357332014-09-11T08:28:54.650+02:002014-09-11T08:28:54.650+02:00Muszę przyznać, że czuję się zachęcona! :) Muszę przyznać, że czuję się zachęcona! :) Meg Shetihttps://www.blogger.com/profile/15004468623325625381noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-90393958222655427932014-09-10T23:39:07.063+02:002014-09-10T23:39:07.063+02:00a okładka? zgadzam się w 100%. Brrrr
Jakbym widzia...a okładka? zgadzam się w 100%. Brrrr<br />Jakbym widział Harlequina przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-89838906623150907352014-09-10T23:37:13.470+02:002014-09-10T23:37:13.470+02:00cieszę się! warto dać jej szansę. Na stronach ZNAK...cieszę się! warto dać jej szansę. Na stronach ZNAKu są próbki kilkustronicowe - zerknij tam :)<br />Język przystępny, lekko się czyta, archaizmów brakprzynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-25648761712103852492014-09-10T23:35:49.610+02:002014-09-10T23:35:49.610+02:00Gra o tron też u nas miała kiepską okładkę. Widać ...Gra o tron też u nas miała kiepską okładkę. Widać chyba takie czasy, że się oszczędza na grafice, idzie się na łatwiznę szukając pierwszego skojarzenia i robi to ktoś kto chyba książki nie czyta... Efekty widać.<br />Widziałem już porównania przy tym tytule nawet do Sienkiewicza. No może bez przesady, ale czytadło niezłe. Tylko może nie dla osób bardzo pruderyjnych/nieletnich :)przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-73676699879071883282014-09-10T23:28:55.822+02:002014-09-10T23:28:55.822+02:00Z jednej strony zaintrygowała mnie ta powieść, ale...Z jednej strony zaintrygowała mnie ta powieść, ale z drugiej strony jest ta okropna okładka! I jakoś nie mam odwagi po nią sięgnąć :) Twoja recenzja nieco przechyliła szalę na plus dla tej książki :)Bacha85https://www.blogger.com/profile/14405072214079039251noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-18119367478900268412014-09-10T23:28:52.285+02:002014-09-10T23:28:52.285+02:00Wiem, że po okładce książki się nie ocenia ale ta ...Wiem, że po okładce książki się nie ocenia ale ta tutaj... Skreśliłam książkę od razu, bo pochopnie zaklasyfikowałam ją jako polską wersję "gry o tron", opatrzoną tak kiczowatą okładką, że oczy bolą. I już po raz drugi w tym tygodniu, na skutek Twoich notatek, musiałam zrewidować pogląd na jakiś tytuł ;) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09030084379160232354noreply@blogger.com