tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post19732233112162047..comments2024-03-29T10:35:48.822+01:00Comments on Notatnik kulturalny: Lalka - Bolesław Prus, czyli czy znasz Prusa - spotkanie drugieprzynadzieihttp://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-24287170138335743332021-01-22T11:40:53.407+01:002021-01-22T11:40:53.407+01:00Stanisław Wokulski to zdobywca i męska prostytutka...Stanisław Wokulski to zdobywca i męska prostytutka (Małgorzata Minclowa). Łęcka-niezwykła piękność,ozdoba salonów, wystawiona na sprzedaż jak rasowa klacz. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-48976398479762242592012-09-04T21:28:45.667+02:002012-09-04T21:28:45.667+02:00no rzeczywiście można być równie wielkim optymistą...no rzeczywiście można być równie wielkim optymistą :)<br />To wrażenie chaosu myślę, że wynika trochę z tego, że książka była pisana przecież w odcinkach i drukowana przez długi okres czasu. Największy geniusz literacki by się mógł pogubić. Ale fakt też, że wątków i różnych niuansów tam, mniej lub bardziej zawoalowanych sporo przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-45093628742784866982012-09-04T21:11:13.252+02:002012-09-04T21:11:13.252+02:00Zgadzam się z tym, że postać Wokulskiego umyka &qu...Zgadzam się z tym, że postać Wokulskiego umyka "zaszufladkowaniu".<br />"Lalka" jest również powieścią realistyczną. Jak wypowiedział się sam autor "Powieść realistyczna, osobliwie taka, której tematem jest duże zjawisko społeczne, zawsze w pierwszym czytaniu robi wrażenie czegoś powikłanego i chaotycznego: jest to las, w którym widać tylko pojedyncze drzewa, a nie widać lasu. Nieuważny czytelnik może nigdy nie zobaczyć owego <>". Punktem odniesienia dla sytuacji w naszym kraju był dla Prusa Paryż po klęsce Francuzów w wojnie z Bismarckiem. Sądzę, że jednak B.Prus był optymistą w odniesieniu do nas. Bulwary nad Wisłą w Warszawie mają być wybudowane, a ścieki z lewobrzeżnej strony miasta tunelem pod Wisłą popłynęły do oczyszczalni Czajka. 122 lata od pierwszego wydania książkowego, ale zawsze coś.Jan-Okszahttp://www.oksza.cba.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-90748132414761673132012-09-01T19:33:37.023+02:002012-09-01T19:33:37.023+02:00chętnie taką recenzję przeczytam! Bogactwo Lalki m...chętnie taką recenzję przeczytam! Bogactwo Lalki moim zdaniem polega właśnie na tym, że można ją czytać na różnych płaszczyznach i różnie interpretować. Dla mnie - podkreślam, że przy ostatniej lekturze, czyli chyba trzeciej z kolei - jednym z mocniejszych wrażeń było jednak stwierdzenie porażki Wokulskiego. Poddał się, stwierdzając iż nie ma po co się męczyć, że na niczym już mu nie zależy... Nie wierzę w to by wyjechał do Paryża, jak fantazjują niektórzy.<br />Ciekawa postać (bo dla mnie wcale nie jest rozmemłana jak go widzą niektórzy), ale jednak tu w powieści przegrywają prawie wszyscy. Może ta hipoteza, którą ostatnio usłyszałem - że Prus pozwolił tu trochę ulać się swemu pesymizmowi (dla Polski nie widzi szans na pozytywne zmiany) - ma sens? przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-42636073356947029662012-09-01T19:14:01.078+02:002012-09-01T19:14:01.078+02:00Gratuluję pomysłu na dyskusję. Problem szkolnych l...Gratuluję pomysłu na dyskusję. Problem szkolnych lektur czyli czegoś co trzeba przeczytać niestety istnieje. U.Eco w swojej książce "Sześć przechadzek po lesie fikcji" dziękował ojcu za polecenie "grubego tomiska" do przeczytania zanim zrobi to w szkole. Na szczęście "Lalka" B.Prusa broni się sama. Dla mnie jest to książka m.in. o tym jak odkrywamy szczęście w sobie. I taką recenzję pragnąłbym napisać. Wokulski przegrany ? Prus twierdzi zupełnie coś przeciwnego. Przegranym jest oczywiście ktoś inny.Jan-Okszahttp://www.oksza.cba.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-25401556715346866222012-08-11T22:15:43.407+02:002012-08-11T22:15:43.407+02:00Przepraszam Cię bardzo, że odpowiadam z takim opóź...Przepraszam Cię bardzo, że odpowiadam z takim opóźnieniem, ale mam teraz urwanie głowy i nawet własny blog trochę zapuściłam :(<br /><br />Wokulski drażni może dlatego, że dla facetów jestem mniej wyrozumiała ;) Pustych kobiet mi żal w sensie: szkoda mi ich, a rozmemłani faceci budzą co najwyżej moje politowanie. <br />No i moim zdaniem nikt nie ma prawa do zdrad i kłamstw, jeśli mówić o równych prawach - to o równym prawie do szacunku. Ale to już abstrahując od powieści. <br /><br />Co do zakończenia - no nie wiem, ja bym się jednak skłaniała ku potępieniu społeczeństwa, które niszczy takich ludzi, niż ku przekreślaniu pracy, nauki, pięcia się w górę.Książkozaurhttps://www.blogger.com/profile/04226973607548971704noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-50844673973980816052012-08-05T17:55:17.496+02:002012-08-05T17:55:17.496+02:00Bardzo daleko odeszłam od czasów szkolnej analizy ...Bardzo daleko odeszłam od czasów szkolnej analizy lektur więc trudno mi zabierać głos w sprawach społecznych czy religii poruszanych w Lalce.<br />Podobnie jak Książkozaura denerwowała mnie postawa Wokulskiego wobec Izabeli i w ogóle nie jestem w stanie pojąć jak ktoś taki jak Wokulski mógł zakochać się / dzięki wyobraźni Prusa / w tak pustej kobiecie jaką była Izabela nawet jeżeli się weźmie pod uwagę, że serce nie sługa.<br />Natomiast postać Rzeckiego , oddanego całkowicie swojemu Stachowi udała się Prusowi bardzo.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-51198093905879437792012-08-04T08:17:15.333+02:002012-08-04T08:17:15.333+02:00Tak tak, właśnie Zasławską pamiętam z lekcji jako ...Tak tak, właśnie Zasławską pamiętam z lekcji jako tę " spełnioną programowo" (praca u podstaw). Jej zaprzeczeniem były "ochronki" bogatych arystokratek, które do końca nie wiadomo ile zysku przynosiły biednym a ile samym dobrodziejkom. <br />A Wokulskiego i tak nie rozumiem. Mógł przecież albo to rzucić w diabły (wersja pesymistyczna) albo siłą woli zmienić nastawienie ( optymistyczna). ( a może właśnie pomyliłam wersje?...)Thomaswfoteluhttps://www.blogger.com/profile/05430157423305569012noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-47934548143187096472012-08-02T15:13:44.302+02:002012-08-02T15:13:44.302+02:00Ha! To fakt, że Rzecki jest przeuroczy. Ale czemu ...Ha! To fakt, że Rzecki jest przeuroczy. Ale czemu Wokulski drażni? Skoro Łęcka zasługuje na wyrozumiałość to czyż on ze swoim zauroczeniem nie bardziej? To ciekawe jak różnie na niego patrzą kobiety - choćby Łęcka, która go lekceważy, a inaczej Wąsowska - wyraźnie nim zafascynowana. To właśnie jej postać i jej poglądy tym razem szczególnie zwróciły moją uwagę. I stąd też było moje pytanie o te prawa kobiet - skoro mężczyźni są tacy wstrętni to kobiety mają prawo do tego samego - zdrad, bawienia się, kłamstw itd. Wokulskiego ewidentnie te poglądy szokowały.<br /><br />Co do programu - ja wiem, że Prus pokazał nam przez Wokulskiego przykład własnej pracy, ambicji i sukcesu, ale czyż nie dziwi Cię, że potem to w finale skreśla - że to nie miało żadnej wartości? Nie tylko on sam to porzucił, ale też nikt tego nie docenił, zawiścią go zniszczyli. I gdzie tu pozytywny przykład? Nie tylko miłość doprowadziła go do przewartościowania sukcesu.przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-69966817230442138462012-08-01T20:30:43.073+02:002012-08-01T20:30:43.073+02:00Mnie bardzo drażnił Wokulski: i za pierwszym, i za...Mnie bardzo drażnił Wokulski: i za pierwszym, i za drugim razem. Nie lubię i nie potrafię szanować facetów, którzy dają sobą pomiatać. Przy pierwszej lekturze drażniła mnie też Łęcka, ale za drugim razem okazałam jej więcej wyrozumiałości - tak jak ktoś pisał, ona po prostu była wytworem swojej epoki. GGłupiutka, próżna, nie ma się z czego cieszyć, ale trudno potępić. <br /><br />Prus jak najbardziej pokazał coś pozytywnego: przecież Wokulski do wszystkiego dochodzi sam, własną ciężką pracą. To o wiele cenniejsze według mnie niż szczytne ale mgliste ideały i "poczucie wspólnoty". Na własne życzenie co prawda nie wykorzystał potencjału, ale Prus pokazał, że możliwości są. <br /><br />Co do praw kobiet, to chyba nie będę się wypowiadać ;) Szaleństwo czy rozsądek, rozsądek czy porywy uczuć?<br />Dla mnie rozsądek, nigdy nie byłam romantyczką i uważam że nic dobrego z samego wzdychania przy księżecu nie wychodzi. <br /><br />Kwestii wiary za bardzo nie pamiętam, ale nie wydaje mi się, żeby do było jakieś szczególnie odważne. Pozytywizm to czas nauki i pracy, faktów, odkryć, zdobyczy człowieka: religia odchodzi tu na bok, podobnie jak uczucia stają się bardziej stonowane; nie znika, ale nie jest teraz najważniejsza. W "Emancypantkach" za to szeroko ten temat omawia, choć też raczej dziwacznie (nie pamiętam dokładnie niestety, ale to był taki długi wywód z dowodami itd. - taki naukowy właśnie). <br /><br />Z drugiego czytania - chyba moją ulubioną postacią jest Rzecki :) Relikt poprzedniej epoki, świetnie wypadał na tle "nowoczesnego świata", i tak jak mnie jego pamiętnik nudził w liceum, tak na studiach odkryłam go jako bardzo ciekawy.Książkozaurhttps://www.blogger.com/profile/04226973607548971704noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-66738302218618385362012-08-01T09:12:47.674+02:002012-08-01T09:12:47.674+02:00to właśnie uznałem za ciekawe, bo często Wokulskie...to właśnie uznałem za ciekawe, bo często Wokulskiego wskazuje się jako przykład pozytywizmu i ideałów, które miały służyć jako fundament w przemianach kraju. A tymczasem Wokulski jest tak zmienny w swych odruchach, że trudno to nazwać jakimś wzorem - nie chodzi mi o te uczucia skierowane do Izabeli, ale o to jak myśli właśnie o szansach na zrobienie czegoś dobrego. Pomaga jednostkom, ale nawet tu przychodzi zwątpienie. A dla robienie czegoś dla kraju - tu nie widzi wcale perspektyw. I ten jego pesymizm podziela wiele postaci, a potwierdzają potem wydarzenia...<br />Jeżeli mamy jakieś światełko w tunelu - nie wiem czemu nie mocniejsze to działalność Zasławskiej w jej majątku.przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-18873703102980698322012-08-01T09:03:17.119+02:002012-08-01T09:03:17.119+02:00mi też "nie zgrzyta", ale uznałem to za ...mi też "nie zgrzyta", ale uznałem to za ciekawe, bo tym razem przy lekturze zacząłem ją troszkę porównywać do święcącego wtedy triumfy Sienkiewicza. I stąd sporo refleksji jakże różna w wymowie jest ta twórczość. I pewnie dlatego Prus nie został doceniony od razuprzynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-23574474811936086872012-08-01T09:01:16.629+02:002012-08-01T09:01:16.629+02:00a dużo się zmieniło? Teraz wzdycha się do plakatów...a dużo się zmieniło? Teraz wzdycha się do plakatów z modelami/piosenkarzami. Tylko mężczyźni jacyś mniej romantyczni :)przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-10556749363629006042012-08-01T00:19:03.059+02:002012-08-01T00:19:03.059+02:00Pytania jak na ciekawej lekcji języka polskiego ;...Pytania jak na ciekawej lekcji języka polskiego ;-)<br /><br />Izabela była jaka była, ale to wpływ wychowania, lektur, norm w owych czasach. Cóż się dziwić, że gardziła kupcem o czerwonych rękach jak wdychała do posągu w greckim kanonie piękna...Agnestohttps://www.blogger.com/profile/13910356006499443672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-4342327923684780892012-08-01T00:15:45.623+02:002012-08-01T00:15:45.623+02:00Trudno mi się odnieść do poglądów Prusa na temat r...Trudno mi się odnieść do poglądów Prusa na temat religii/wiary, bo ich nie znam. Nie widzę powodów, dla których wątek religijności miałby być jakoś wybijający się, rzeczywiście istnieje w "Lalce" w tle, bez nachalności, bez przesady. Mi to nie zgrzyta w żaden sposób.Agnestohttps://www.blogger.com/profile/13910356006499443672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-74957708100615736592012-07-31T23:19:23.527+02:002012-07-31T23:19:23.527+02:00"Lalka" od ostatniego mojego komentarza ..."Lalka" od ostatniego mojego komentarza w dalszym ciągu stoi na piedestale pośród lektur szkolnych i raczej od tego nie odstąpię, choć tu w przytoczonych fragmentach zauważam rzeczy, które musiałam jakoś przeoczyć. Pytania drugie i piąte: Wokulski zupełnie nie okazuje szacunku ani przywiązania do swojego narodu! Widzi jego rażące niedociągnięcia, wszystko stapia się z nędzą i błotem, i to pod każdym względem. Więc po co walczy? Po co pragnie dobra dla tych ludzi, dla gospodarki, dla biedoty... dla Łęckiej mógł wyłuskać z siebie parę a choćby i wiele gestów, ale to zawsze tylko gesty dyktowane obłędną miłością. Ale czy to miłość kierowała nim gdy odczuwał taką potrzebę niesienia pomocy? Współczucie, przywiązanie to wszystko przeczy pogardzie dla kraju. Ktoś może mi wytłumaczyć skąd wzięło się poświęcenie dla jednostki, którą w głębi duszy gardzi i ma przeczucie, ze jego praca i tak pójdzie na marne?Thomaswfoteluhttps://www.blogger.com/profile/05430157423305569012noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-69078117363504745472012-07-31T20:19:39.714+02:002012-07-31T20:19:39.714+02:00ha! wybacz jeżeli moje pytania zabrzmiały niczym n...ha! wybacz jeżeli moje pytania zabrzmiały niczym na nudnej lekcji języka polskiego. Po prostu miałem nadzieję na coś więcej niż: podobało mi się, albo to nie dla mnie. Cóż wątek będzie sobie wisiał - może ktoś jeszcze się wypowie, albo dorzuci swoje refleksje. <br />Gorzka książka i rzeczywiście wątek uczuć jest można powiedzieć dość jednostronny. Może wypowiedzą się jakieś panie próbując bronić Izabeli i innych bohaterek, albo przynajmniej oskarżą Prusa o stawianie tych kobiet w negatywnym świetle ;)przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-18619633978244601052012-07-31T20:12:38.833+02:002012-07-31T20:12:38.833+02:00O matko. Poczułem się jak na lekcji polskiego.
A ...O matko. Poczułem się jak na lekcji polskiego. <br />A "Lalka" to jedna z moich ulubionych książek. Tuż obok "Chłopów", "Księcia przypływów" i ... "Wiedźmina" :)<br />Cóż - to dość gorzka książka - w sam raz dla osób (chyba tylko płci męskiej?) które żywią mniej lub bardziej świeżą ranę zadaną przez płeć przeciwną ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-41610426528620380532012-07-31T19:14:40.980+02:002012-07-31T19:14:40.980+02:00wizja gorzka i ten pozytywizm troszkę przesiąknięt...wizja gorzka i ten pozytywizm troszkę przesiąknięty pesymizmem - czyż nie? a co do religijności - dopiero po raz pierwszy na to zwróciłem uwagę - żadna z głównych postaci w żaden sposób nie odnosi się do religii/wiary. To ciekawe, że jest to przedstawiane gdzieś w tle, ale najczęściej jako zwyczaje "tych prostych ludzi", a nie sfera, która byłaby ważna dla bohaterów. Jak na tamte czasy chyba dość odważnie. W tym przebija się jakiś osobisty stosunek autora?przynadzieihttps://www.blogger.com/profile/07380111168322328237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-5485057843544039472012-07-31T17:56:58.729+02:002012-07-31T17:56:58.729+02:00Szkoda, ze nie mam czasu na dłuższe wypowiedzi, wi...Szkoda, ze nie mam czasu na dłuższe wypowiedzi, wiec tylko krótko. <br />-Wizja społeczna jest gorzka, owszem, program Prusa chyba taki typowo pozytywistyczny: praca u podstaw, nie arystokracja i charytatywne bale, ale tworzenie miejsc pracy, handel, przemysł, nauka...<br /> -Specjalnych odniesień do religijności nie zauważyłam, na myśl przychodzą jedynie sceny z kwesty wielkanocnej przy Grobie, oraz ta z dziewczyną, której W.pomógł znależć pracę...<br />-Naród romantyków - trudno rzec inaczej.<br /> -Wokulski-zmienny, ale nie chwiejny, tylko zmieniajacy się pod wpływem doświadczeń.Agnestohttps://www.blogger.com/profile/13910356006499443672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-684101085250650540.post-13121426366537136812012-07-31T14:08:24.736+02:002012-07-31T14:08:24.736+02:00mam na półce pięknie wydaną tę książkę
kupiłam ją ...mam na półce pięknie wydaną tę książkę<br />kupiłam ją sobie lata/wieki temu<br />miło wspominam lekturę :)Miłośniczka Książekhttps://www.blogger.com/profile/10850574347618667415noreply@blogger.com