wtorek, 12 kwietnia 2022

Heart to heart - Krzysztof Herdzin, Robert Majewski, czyli nawet jeżeli nie słuchasz na co dzień jazzu...

Rzadko słucham jazzu, czasem jednak wpadam zupełnie przypadkiem na dźwięki, które wciągają mnie bez reszty. Ku mojemu zdumieniu ostatni tydzień Wielkiego Postu wypełnił się dźwiękami Heart to heart i okazało się, że ten krążek idealnie wpisuje się w nastrój zadumy, uspokaja, wypełnia jakąś harmonią. Zdaje się, że odkrywam kolejnych muzyków, których muszę sobie potem posprawdzać z ich wcześniejszą twórczością. Pianista Krzysztof Herdzin stoi też za kompozycjami z tej płyty, ale to wcale nie jego instrument jest tu dominujący - to piękny dialog z trąbką Roberta Majewskiego.
Różne nastroje, ale nawet w tych bardziej rytmicznych, szybszych numerach, jest tyle przestrzeni, że słucha się tego raczej w zatrzymaniu, a nie jedynie dla rozrywki. Trąbkę i flugelhorn, fortepian i pianino, w kilku miejscach uzupełnia również Robert Kubiszyn grający na gitarze basowej. Całość bardzo smakowita, pełna barw, do zasłuchania się i zadumy. I tylko szkoda, że to tylko 6 numerów. Różnorodnych, chwilami zaskakujących, ale nawet jeżeli nie słuchasz na co dzień jazzu, warto dać im szansę, odkryć bogactwo pomysłów aranżacyjnych i piękny dialog muzyków.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz